Pan Twardowski. Strefa wojny (II)
Data: 29.06.2021,
Kategorie:
magia,
Lesbijki
humor,
hipnoza,
Autor: Nazca
... zakazać wstępu. W przypływie fantazji kazałem jeszcze przygotować tabliczkę, że złamanie tego nakazu grozi utratą głowy.
Po załatwieniu tej pilnej sprawy, mogę zająć się drugą istotną kwestią - znalezieniem odpowiedniej sypialni dla mnie i Andżeliki. Krysia w całej swojej uprzejmości zaprezentowała mi kilka opcji a ja wybieram sypialnię króla Zygmunta III Wazy.
Tak, tego samego nikczemnika, który dla zguby kraju przeniósł stolicę do Warszawy. Uśmiecham się w duchu na myśl o harcach jakie będę uprawiać na jego łożu, w jego sypialni. Mam nadzieję, że duch kutafona gdzieś tu jest i będzie świadkiem moich urągających moralności czynów!
Wyciągam z torebki smartfona i dzwonię do mojej Andżeliki, chwaląc się sukcesem.
- Ruda, zostałaś dyrektorką? Otrzymałaś apartament królewski? - Andżela nie wierzyła moim słowom
- Do wieczora wszystko przygotuję i każę posłać ludzi po ciebie - zapewniam - kochanie będziemy dziś figlować pod majestatycznym okiem królów Rzeczpospolitej!
- Czy ty sobie, ze mnie nie żartujesz? - Blondyna nadal pozostawała sceptyczna - tobie tylko jedno w głowie...
- Szykuj się mała na gorącą noc- postanawiam zignorować jej obawy - sama dobrze wiesz, jak podniecasz mnie!
Zakończyliśmy rozmowę, a ja uznaję, że powinienem się zrelaksować na królewskim łożu.
Pipi przypomniała o sobie i co rzadko jej się zdarza, pochwaliła mnie.
Miałem teraz chwilę spokoju i mogłem dokonać podsumowania swojego pobytu na Ziemi.
Początkowy wstrząs ...
... spowodowany przejęciem kobiecego ciała zniwelowałem wprost nieziemskim seksem, zacząłem lubić swoje nowe oblicze. We współczesnym świecie kobieta ma takie same, a może i większe prawa od mężczyzn. To irracjonalne, ale tak jest naprawdę. W żaden sposób mnie to nie ogranicza. Irytują mnie pewne elementy damskiej garderoby, składające się z niewygodnych stringów, staników i tych okropnych butów na wysokich obcasach. Chwilowo jednak będę musiał zaakceptować te niedogodności.
W ciągu dwóch dni osiągnąłem spore sukcesy, współcześni ludzie wydają się być podatni na magię i mogę naginać ich wolę do własnych potrzeb. Właśnie dokonałem zajazdu na Wawelski Zamek Królewski. Bez ani jednego wystrzału z broni!
Moja przyszłość wygląda nader obiecująco. Oby tylko święta Inkwizycja i Diabeł z piekieł się o mnie nie dowiedzieli...
Gorzej sprawy przedstawiały się w Rzeczpospolitej. Unia z Litwą została rozwiązana, monarchia zlikwidowana, nic więc dziwnego, że kraj popadł w kryzys. Zacząłem obmyślać plan odrodzenia ukochanej ojczyzny.
A gdyby tak przywrócić Koronę ... Potrzebny byłby odpowiedni kandydat... Albo odpowiednia kandydatka, kobiety we władzach są teraz w modzie...
W mojej głowie zaczęła kłębić się pewna myśl... A gdybym ja...
Już miałem wyartykułować myśli, gdy nagłe pukanie do drzwi wyrwało mnie z krainy marzeń wprost do rzeczywistości. A ta wiele nie odbiegała od moich marzeń. Pani Krysia stała w drzwiach z pewną uroczą,młodą damą. Niewiastę cechowała filigranowa sylwetka, ...