1. Moja żona i Sławek. 5


    Data: 04.07.2021, Kategorie: Anal BDSM Autor: ---Audi---

    ... ale kutas Sławka zatkał jej buzię. Moja cały czas miała swoje majtki w buzi, co trochę przeszkadzało jej w oddychaniu i okazywaniu podniecenia, bo wypiętą dupą to tak wierciła, że mocno musiałem się hamować, aby nie wstać i zasadzić ją od tyłu. Kasia dostała 3 orgazmy i padła prawie nieprzytomna.
    
    - Zobacz, jest od niczego, powiedział Sławek, wyciągnął mojej majtki z buzi i od razu wsadził całego. Ta oczywiście się krztusi, ale już nic nie protestuje, szybko się uczy. Nie chcę nic mówić, ale kutasa to mi niedługo urwie. Kasia doszła do siebie, wypiła drinka...
    
    - To było dobre, nawet bardzo, ale ty suko byłaś niedelikatna. Wstała...
    
    - Panie możesz się usiąść... Sławek cofnął się na sofę, moja podreptała na kolanach nie wypuszczając jego kutasa, i musiała się wypiąć... cudowny widok....a Kasia ze spodni Sławka wyciągnęła pasek, zwinęła do na pół i bez słowa walnęła moją w dupę. Jak ta wrzasnęła... musiałem iść do dzieci zobaczyć, czy się nie obudziły...ale usłyszałem...
    
    - Ciągnij szmato... i następny trzask, moja znowu - wrzask i gdy wracałem, to właśnie Sławek walnął ja w twarz.
    
    - Niczego się nie uczysz... Kasiu jeszcze 3 razy, a ty do roboty. Takim błagalnym wzrokiem spojrzała na niego, ukradkiem na mnie, czy jestem i wzięła kutasa głęboko, a Kasia walnęła raz, dwa , trzy.
    
    - Teraz jesteśmy kwita.
    
    Nie powiem, piękny widok, piękne poniżenie, jedna suka d**gą sukę, i mamy już po solidarności. A mi jeszcze bardziej zaczął uwierać, bo sumarycznie, to nie ...
    ... waliłem od dłuższego czasu, tak jakoś nie było okazji, i teraz to się mści. Gdy Sławek w pięknym rozkroku całował się z Kasia, a głowę mojej wciskał do końca, gdy Kasia jeździła mu ręką po jego tyłku, gdy jeszcze ona zaczęła dociskać jej głowę do jego krocza, i gdy on zaczął się naprężać, a moja miała gardło zatkane, gdy on lał, to ja normalnie popuściłem spermę. Kasia teraz dwiema rękoma dociskała mojej głowę, a ta się krztusiła...
    
    - Tylko suko niczego nie zmarnuj...
    
    Niestety moja musiała się wyrwać, bo chyba by się udusiła... tu Kasia zaczęła się śmiać...
    
    - Panie, ona jest do niczego... i zaczęła wylizywać mu kutasa, jajka i potem sama podniosła mu nogę i bez słowa wpiła się w odbyt. Moja patrzyła smutno na nich, potem spojrzała się na mnie, ja na jej obspermioną twarz, kochałem ten widok, była piękna, zeszmacona, ale piękna, po jej piersiach spływały resztki spermy i jej śliny... i po prostu wyszedłem... Zgrałem to idealnie, ale po prawdzie poleciałem do łazienki się wytrzeć. Nie wróciłem już do nich... ale po czasie Kasia zapukała z pytaniem,czy nie mógłbym ich odwieźć, bo Sławek dość pociągnął whisky i jest pijany. Naprawdę, ledwo się trzymał. Odwiozłem i po powrocie już mojej nie widziałem. Na pewno nie była zadowolona, Kasia ją zeszmaciła dla samego faktu, przy Sławku, przy mnie... a mnie to chuj teraz obchodziło, choć d**gi już film do kolekcji i następny wspaniały.
    
    Przez kilka dni był spokój, a ja dostałem ciekawy telefon. Szef konkurencyjnej hurtowni poprosił ...