-
Sanatorium cz.1
Data: 11.08.2021, Kategorie: Dojrzałe Fetysz Masturbacja Autor: Danpaw
... oblizałem. -Smakujesz mi. Powiedziałem uśmiechając się. -A co z tobą biedaku ? Zapytała i położyła rękę na moich spodniach. Wyczuwając spory namiot. -Widzę, że tobie też się podobało. Powiedziała uśmiechając się. Była mocno podpita ale nie straciła bynajmniej kontaktu z rzeczywistością. Alkohol spowodował, że nabrała odwagi i śmiałości. Rozejrzałem się i szybko oceniłem sytuację/ Zabawa wokół nas trwała w najlepsze. Towarzystwo integrowało się intensywnie przy piwie i mocniejszych napitkach. W półmroku ledwo było widać sylwetki przy sąsiednich stolikach. Byliśmy odgrodzeni od najbliższych przepierzeniami i widać było naszą miejscówkę tylko od parkietu a na nim szaleli podchmieleni tancerze zajęci swoimi partnerami. Przesunąłem się nieco głębiej, do samego rogu stołu jeszcze bardziej chowając się w cieniu. Danuta podążyła za mną biorąc przy okazji kolejny łyk piwa. -Mam nadzieję, że się nim zajmiesz. Uśmiechnąłem się. Jej ręce zwinnie rozpięły mi spodnie i uwolniły sterczącego kutasa. Objęła go dłonią i zaczęła masować. To było ekscytujące. Tuż obok bawi się ze sto osób a ona wali mi konia! Robi to pomału ale stanowczo, co chwila lśniąca od soku główka pojawia się i znika w obciąganej skórze. -Widzę, że masz wprawę. -No tak, Adamowi nie stanie dopóki mu nie pobudzę ptaszka ręką. Przysuwam usta do jej głowy, i delikatnie liżę jej ucho, -Świetnie to robisz, co jeszcze potrafisz? Patrzy na mnie zamglonym, niezbyt rozumiejącym, pytającym ...
... wzrokiem. -Robiłaś laskę Adamowi? -Tak. -Co tak? Mówiłem ci, że masz się nie wstydzić. -Tak, robiłam laskę mężowi. -Pokaż jak mu ssałaś kutasa. -Teraz? Tu? Patrzy na mnie niepewnie i odwraca głowę w stronę sali pełnej ludzi. -Tak, nikt nie zwraca na nas uwagi, wszyscy są zajęci sobą. Poza tym siedzimy w wyjątkowo ciemnym rogu. Nie do końca była to prawda. Zauważyłem, że barman nas widzi doskonale i często zerka w naszą stronę. -Jesteś przecież odważną kobietą, która nie przejmuje się innymi i robi to na co ma ochotę. Danuta pomału pochyliła się odsłaniając mi przy okazji widok na salę. Ściągnęła ręką skórę trzymając go u nasady, Poczułem jej język dotykający nieśmiało czubka kutasa. Omiotła nim główkę zlizując zwilżający ją sok. W tym momencie zobaczyłem uśmiechającego się do mnie barmana. Musiał zauważyć moment jak Danuta się pochylała i pewnie wiedział po co. Odwzajemniłem uśmiech w chwili gdy usta Danuty objęły go i zaczęła coraz głębiej go pochłaniać. Robiła to delikatnie, z wyczuciem, ani razu nie poczułem jej zębów. Głaskałem jej włosy poruszając jej głową do góry i do dołu. Musiała kiedyś często robić laskę bo byłą w tym naprawdę dobra, nawet w takich warunkach. Czułem jej usta obejmujące trzon kutasa i poruszające się od góry do dołu, prawie po nasadę. Jednocześnie jej język wirował i drażnił główkę. Miała tyle śliny, że wydawało mi się, że kutas pływa w jej ustach. Wiedziałem, że długo nie wytrzymam. Od dawna byłem podniecony ale też i ...