1. F jak Fujiko


    Data: 27.08.2021, Kategorie: alkohol, Brutalny sex pomyłka, hostel, Japonka, Autor: MrHyde

    ... na plecy.
    
    –
    
    . [Już prawie nie boli.]
    
    Nie pozostało nic, tylko ściągnąć bokserki i wejść w jej ciepły tunel.
    
    –
    
    [Bierzesz tabletki?] – spytałem, skończywszy w niej znacznie szybciej niż w nocy. Pro forma, bo nie trudno było zgadnąć odpowiedź. Rzadko która dziewica bierze tabletki hormonalne.
    
    –
    
    [Nie. Możemy o tym porozmawiać później.]
    
    Zmęczony padłem na łóżko obok niej. Objąłem Fujiko ramieniem i zacząłem myśleć o prawdopodobieństwie przyjścia na świat nowego obywatela świata, mieszańca ras. Jeden na dziesięć do jednego na dwadzieścia. Tyle gwałtów statystycznie kończy się ciążą. Jeśli wziąć pod uwagę wczesne poronienia... Fujiko jednak nie chciała nieruchomo leżeć. Zaczęła mnie całować po całym ciele. Delikatnie, zmysłowo. Jak jeszcze nigdy nie całowała mnie żadna dziewczyna. Przerwałem myślenie. Kiedy penis zniknął w jej ustach, uznałem, że nawet w niebie nie może być lepiej.
    
    W końcu poszliśmy pod prysznic. Razem.
    
    –
    
    [Fujiko, jesteś tam?] – Ola, zwabiona szumem wody, odnalazła w końcu japońską zgubę.
    
    – Jeszcze jej pani nie znalazła? – odpowiedziałem zamiast Fujiko.
    
    – Ach, to pan. Przepraszam.
    
    – Niech pani też się odświeży. Prysznic dobrze robi, zwłaszcza na kaca. – Nie mogłem sobie odmówić jeszcze jednej kąśliwej uwagi.
    
    –
    
    . [Mogła by mi przynieść majtki.]– szepnęła Fujiko.
    
    –
    
    [Weźmiesz jakieś ode mnie.]
    
    W odpowiedzi na żart, Fujiko szturchnęła mnie lekko pięścią. Po czym obróciła mnie plecami do siebie, objęła mnie i ...
    ... całując po szyi, zaczęła głaskać po torsie.
    
    –
    
    [Wczoraj, Lubku, zgwałciłeś mnie.] – przypomniała mi poczynioną w nocy zbrodnię, strasząc nie na żarty. –
    
    [Dlaczego to zrobiłeś?] - nie przestawała jednak pieścić.
    
    –
    
    [Nie mogłem się oprzeć.]
    
    Doszła palcami do członka.
    
    –
    
    . [Znowu stoi]
    
    –
    
    . [Bo mnie dotykasz w taki sposób. Bo czuję twoje piersi.]
    
    Obróciłem głowę do tyłu, próbując sięgnąć buzi Fujiko. Całkiem się odwróciłem przodem do niej. Zaczęliśmy się całować. Wkrótce jej usta zaczęły wędrować niżej. Przez szyję na klatkę piersiową. Kucnęła. Już miała mnie wziąć do buzi, ale powstrzymałem ją w ostatniej chwili.
    
    –
    
    [Wstań, proszę.]
    
    Spojrzeliśmy sobie w oczy. Fujiko wstała
    
    –
    
    [Z iloma dziewczynami kochałeś się do tej pory?] – spytała, gładząc mnie po ramionach.
    
    –
    
    [Jesteś szósta].
    
    –
    
    [Wliczyłeś mnie jako swoją dziewczynę? Ale jestem głupia!]
    
    –
    
    [Nie jesteś. Dla mnie jesteś cudem.]– wszedłem w nią. Tak jak było umówione. Mycie po kochaniu i kochanie po myciu.
    
    –
    
    [A ty, gwałcicielu, jesteś najlepszą rzeczą, jaka mi się kiedykolwiek zdarzyła.]
    
    Po nocy i ranku z Fujiko w jądrach zabrakło mi płynu, którym bym mógł się z nią jeszcze podzielić. Nigdy wcześniej nie doświadczyłem takiego deficytu.
    
    –
    
    [I ty jesteś dla mnie kimś wyjątkowym, Fujiko. Niepowtarzalna pod każdym względem.] – Ukląkłem, by zająć się jej łechtaczką językiem.
    
    –
    
    [Nie, Lubku! Wstań, proszę.] – Nie pozwoliła na minetkę, tak samo jak ja nie ...
«12...6789»