Króliczek
Data: 02.10.2021,
Kategorie:
studentka,
Zdrada
miłość,
dramat,
mało akcji i seksu,
Autor: XXX_Lord
... charakter, dwudziestodwuletni mężczyzna z mentalnością czternastolatka.
Z wyczekującym spojrzeniem czekam aż zacznie.
- Posłuchaj - próbuje nawiązać dialog - widzę, że przegiąłem. Daj nam szansę. Przecież oboje dobrze się ze sobą czujemy i mamy wiele wspólnych tematów.
Wbijam w niego wzrok i milczę. Akurat w kwestii wspólnych zainteresowań ma sporo racji. Uwielbiam pisać opowiadania, a Bartek jest moim oddanym czytelnikiem i pierwszym recenzentem. kino i teatr to nasz wspólny konik. Nawet kierunek studiów mamy identyczny - dziennikarstwo. Zresztą tam się poznaliśmy kilka miesięcy temu.
Z drugiej strony czy jestem wobec niego w stu procentach fair? Przecież on też ma prawo do relaksu, niekoniecznie zawsze ze mną.
- Bartek, nie mam nic przeciwko temu, żebyś w wolnych chwilach grał. Ale nie kosztem czasu, który powinieneś poświęcić na inne, ważniejsze czynności - nerwowo okręcam włosy wokół palca - sprzątanie i zakupy są na mojej głowie. Jeśli nie jemy na mieście - a jak wiesz nie śmierdzimy pieniędzmi, bo moje stypendium wystarcza nam do połowy miesiąca, a ty zarabiasz jako kelner niewiele zdarza się to bardzo rzadko - gotowanie również jest moim obowiązkiem. Odpowiedz sobie na pytanie, jakie masz priorytety, bo może mnie nie potrzebujesz. Na tym etapie życia albo w ogóle. Może lepiej będzie, kiedy rozejdziemy się w pokoju i bez niepotrzebnych awantur.
Widzę strach w jego oczach.
- Natka, nie mów tak, proszę. Porozmawiajmy rozsądnie i na ...
... spokojnie.
- Jak widzisz jestem spokojna, jeszcze - zaczyna mi się podnosić ciśnienie - odpowiesz na moje pytanie? Na czym ci zależy?
- Na tobie - mówi bez wahania - wiem, że to tylko słowa, ale będę nad sobą mocno pracował. I zmienię się, obiecuję.
Zbliża się do mnie, klęka i bierze mnie za ręce.
- Zostaniesz?
- Tak, zostanę - patrzę mu w oczy.
Bartek całuje mnie w kącik ust, później w wargi.
- Pisałaś coś nowego ostatnio?
- Nie, za to Aleks napisał fajne opowiadanie. Powinieneś przeczytać?
- Ten twój mentor z Pokątnych? - w jego głosie słyszę lekceważącą nutkę i bardzo mi się to nie podoba.
- Nazywaj go sobie jak chcesz, to bardzo inteligentny i zabawny facet.
- I przy okazji czterdziestoletni pierdziel, śliniący się do twoich zdjęć.
- Nie ma pojęcia jak wyglądam, ja również go nigdy nie widziałam. Znamy się tylko w wirtualu.
- Aha i rozmawiasz na temat seksu z czterdziestoletnim gościem, którego na oczy nie widziałaś? Na nasz temat też rozmawiasz? - zaczyna podnosić głos.
- Tak, rozmawiam. To mój przyjaciel, rozumiesz to? - ze złości prawie krzyczę. Czuję, jak krew burzy mi się w żyłach. Kiedy tylko poruszamy temat Michała (Bartek nie poznał jego prawdziwego imienia) dochodzi zawsze do kłótni - Lubisz się ze mną pieprzyć, prawda? Ja z tobą też, ale przyjmij do wiadomości, że lubię o tym rozmawiać z Aleksem i pisać o seksie. Zaakceptujesz ten fakt albo twoją kobietą zostanie Renia Grabowska. Rozumiesz?
Stoję przed nim oddychając szybko z ...