Króliczek
Data: 02.10.2021,
Kategorie:
studentka,
Zdrada
miłość,
dramat,
mało akcji i seksu,
Autor: XXX_Lord
... nerwów.
- Rozumiesz?! - krzyczę mu w twarz.
- Co się z tobą dzieje? - przestraszony moim wybuchem cofa się o krok - bardzo się zmieniłaś od kiedy zaczęliśmy razem mieszkać.
- Nie wiem - jestem zdziwiona własnym zachowaniem, ale nie mogę się już wycofać - jestem jednak pewna, że to ostatnia szansa, jaką mamy przed sobą.
Kilka dni później sytuacja normuje się na tyle, że nie warczę na niego przy każdej okazji, ale w dalszym ciągu trzymam go z dala od siebie i nie pozwalam dotknąć się w łóżku.
Pod koniec tygodnia zmęczona wracam po zajęciach do pustego mieszkania. Potrzebuję męskiego ramienia i dobrej kolacji.
Po otwarciu drzwi czeka mnie niemiła niespodzianka.
Na stole znajduję kartkę wypełnioną nierównym pismem, szlag by to trafił.
„Natka.
Pojechałem do Piotrka uczyć się do sesji, wracam jutro po południu.
W lodówce masz obiad, mam nadzieję, że zjadliwy (uśmiech)
Całusy
Bartek”
Akurat wtedy, kiedy go potrzebuję wyniósł tyłek z domu wkuwać przed egzaminami.
Klik, klik. Wibracja. Kogo nosi o tej porze?
W ciemności sięgam po telefon leżący na podłodze obok tapczanu.
Michał.
Szum wentylatorów komputera zakłóca ciszę w pokoju, włączam monitor i czekam na załadowanie się systemu.
Loguję się do poczty. Jest nowa wiadomość z adresu AlexTheDominator@gmail.com.
O matko, to wiersz! Piękny! Jestem tak wzruszona, że aż ściska mnie w gardle.
Jak się czuję? Znam cię ponad cztery lata tylko z rozmów na Facebooku, maili i Pokątnych. ...
... Śpię i mieszkam z chłopcem w skórze przystojnego dwudziestodwulatka, a kocham mężczyznę znajdującego się kilkaset kilometrów dalej, którego nie widziałam i nie słyszałam.
Czy jestem? Tak, ale w inny sposób niż zawsze. Nigdy się tak nie czułam.
Kropki.
Boże, mam nadzieję, że nie odmówi. Już dawno powinnam to zrobić.
Cisza.
Kropki.
Zaskoczenie.
Drżącymi dłońmi wciskam F5. W skrzynce widzę nowego maila wysłanego z adresu AlexTheDominator@gmail.com.
Jest załącznik.
Klikam.
Jest. Oczywiście oszukał mnie z tą lustrzycą.
Pożeram wzrokiem jego barczyste ramiona i ostre rysy. Modelem to on nie jest, ale fascynują mnie jego oczy. Piękne i duże. Orzechowe.
Zadbane dłonie i czyste paznokcie. Lekka siwizna na ciemnych włosach.
No dalej dziewczyno, dlaczego się tak grzebiesz?
Kropki.
Dostaję notyfikację o nowej wiadomości z adresu NaughtyBunny@gmail.com
Klikam w załącznik.
Piękna.
Głęboko osadzone, niebieskie oczy, długie, jasne blond włosy, wąskie usta i mały nos.
Błękitna sukienka, biały biustonosz.
Patrzę niżej.
Duże piersi, szerokie biodra, zgrabne nogi, czerwone sandałki.
Śliczna blondyneczka.
I do tego inteligentna i zabawna.
Za stary dla niej jesteś, szkoda.
Kropki.
Nagi staję przed lustrem w przedpokoju i wciągam brzuch. Nie ma tragedii, przydałaby się siłownia , ale jak na swój wiek chyba nie muszę się wstydzić swojego wyglądu.
Sypialnia to ostatnie miejsce, w którym chciałbym spędzić noc. Lubię tam ...