1. Karolina. 7


    Data: 03.08.2019, Kategorie: Anal Dojrzałe Autor: ---Audi---

    ... wyjście... szkoda dziewczyny, za mocno to przeżywa, szczególnie, że ciągle uważa, że jest w swoim domu... sugeruję dodatkowo odcięcie wizyt dzieci, to nic nie daje, a wręcz przeszkadza...
    
    - Zgoda.
    
    Wiem, że są inne metody leczenia, ale podoba mi się, że mam ją na własność. Przecież nie robimy jej krzywdy, ogólnie jest szczęśliwa....
    
    Jednego dnia przedstawiłem jej lekarza, który to robi, próbował ją podejść, czy myśli jeszcze o samobójstwie, ale cwana się wykręciła.
    
    Za tydzień to robimy.
    
    W tym dniu była bardzo podniecona, myślę, że odtwarza w głowie jakieś sceny ze swojego życia.
    
    Zaproponowała seks, oczywiście skorzystałem, oczywiście znowu wspomniała swojego męża... ale nic.
    
    Gdy potem podłączyliśmy ją do urządzenia była szczęśliwa.
    
    Nawet było mi jej żal, ale to przecież dla jej zdrowia...
    
    Gdy dostała pierwsze serie była nadal szczęśliwa... ciągle pytała się, czy ma już zdjąć sukienkę... ?
    
    Oczywiście to jest mój kumpel i powiedziałem mu o jej seksualnym usposobieniu....
    
    Puścił mi oczko... chyba czuje już klimat...
    
    Po następnych uderzeniach prądu dziękowała...
    
    On zaczął się śmiać... a potem nawet zapytała się o seks...
    
    Po następnych zaczęła płakać... o... jest już dobrze...
    
    A potem straciła przytomność.
    
    - I co ?
    
    - Myślę, że to by konia załatwiło, zresetujemy jej mózg i będzie normalniejsza...
    
    - Może wrócić do siebie ?
    
    - Nie sądzę, zaraz się przekonamy... jak chce seksu, to dostanie... a jak wróci normalna... to zobaczymy ...
    ... to od razu....
    
    - Jak ?
    
    - Pozna nas jako lekarzy... i zacznie wrzeszczeć...
    
    - Oby nie..
    
    Rozebrał się i wpakował jej kutasa w dupę... nie poczekał nawet jak się obudzi... normalnie cham
    
    - Tak lubi najbardziej ?
    
    - Raczej tak..
    
    - To dajemy... lubię takie suczki, a nieprzytomne jeszcze bardziej.... co nasze to nasze....
    
    Walił ją, ugniatał piersi, nogi wziął do góry... i wtedy ona zaczęła wracać...
    
    Chwila prawdy... wróci do normalności ?
    
    Uśmiechnęła się... spojrzała na mnie i kiwnęła... chciała do buzi...
    
    Pierwszy raz widziałem u niej uśmiech... zadziałało... seks pozostał... niestety pamięć już nie...
    
    Co to za kobieta, gdzie się urodziła, jej facet musiał być cholernie szczęśliwy...
    
    Braliśmy ją w wielu konfiguracjach, ale gdy tego poniosło i walnął ją w twarz, a ona tylko nadziała się jeszcze bardziej wiedzieliśmy, to kurwa wielkiej klasy i trzeba to wykorzystać.
    
    Do końca.
    
    Takiego seksu z Anką to nigdy nie miałem, nawet na pornosach było inaczej, ona ma uczucie, radość i prawdziwość w sobie...
    
    Po wszystkim odprowadziłem ją do pokoju.
    
    Jest spokojna, udało się.
    
    **************
    
    Na jakiś czas odpuściłem, obserwowaliśmy ja, ale oprócz spokojności, nic się nie stało.
    
    Nadal była w swoim świecie, to znaczy w domu, a my byliśmy jej rodziną...
    
    Nawet ta d**ga pacjentka w jej pokoju jest jakąś Renia...
    
    Z moją żoną układa się idealnie. Wróciliśmy na stałe do swoich uczuć... co pokazywała mi nawet w pracy.
    
    I to raz zauważyła ...