1. MW-Interwal Rozdzial 34 Smoczki dwa


    Data: 20.11.2021, Kategorie: Nastolatki Autor: Maciej Wijejski

    ... drobiazgowo, chwila po chwili, przedstawia całą historię. Drugi tworzy coś na kształt konspektu, Dotarł właśnie do momentu, gdy zwilża sobie dłoń macając pizdę Ali – o wzajemnym onanizowaniu się nad nagą Greczynką rozpisuje się akurat szczegółowo, bo to go wyjątkowo podnieca – gdy zeszyt znika mu sprzed oczu.- Weź… Milknie, a potem dodaje: o kurwa! W duchu dodaje, nie powie tak przy nauczycielce. A ta też chce coś powiedzieć. Coś nieśmiertelnego na temat uważania na lekcji. I nawet zaczyna. Lecz gdy przebiega wzrokiem kilka przypadkowych akapitów świeżo popełnionych przez Jacka, milknie i purpurowieje. Wraca do biurka. Czyta jeszcze przez chwilę. Podnosi wzrok. Wacek też coś zapamiętale pisał…- Po lekcjach u mnie. Obaj!* * *Gdy chłopcy powłócząc nogami pojawiają się w sali do angielskiego, nauczycielka jest już po lekturze całości. Prawdę mówiąc nie mogła się od niej oderwać. I ma wilgotne majtki. Teraz bierze się w garść.- Co za talent! Tylko jak spożytkowany! To czysta pornografia! Skąd tyle fantazji w twoim wieku?Nie doczekawszy się od Jacka odpowiedzi, ani kontaktu wzrokowego, wraca się do Wacka.- Twój zeszyt! – I wyciąga rękę, w której niebawem ląduje zeszyt do angielskiego.- Uważasz mnie za głupią blondynkę? Ten, w którym tak pracowicie skrobałeś!- Nie, psze pani.- Co, nie? Nie dasz mi go?- Nie. To znaczy nie uważam… – mówi roztrzęsionym głosem, po czym go zatyka na amen.- Czekam!Nie doczekawszy się, sama sięga do plecaka i odnajduje zeszyt w postrzępionych okładkach. ...
    ... Ten, który widziała na ławce. I niemal zapomina o obecności obu uczniów pogrążając się w lekturze. Szybko się orientuje, że Wacek przedstawia tę samą historię, ale ze szczegółami, od których znów robi jej się mokro. Ledwo powstrzymuje dłoń… Z trudem odrywa się od drobiazgowego opisu poczynań dwóch penisów w ustach jakiejś dziewczyny. Wyobraża sobie, że to w jej ustach… Dość! To nie fantazja – dociera do niej – oni opisują autentyczne przeżycia! I co ja mam z nimi zrobić?!Nauczycielka z trudem odrywa się od lektury. Podnosi wzrok. Chłopcy stoją przed nią ze spuszczonymi głowami; gapią się na jej nogi? Odruchowo obciąga spódniczkę na, skądinąd, zgrabnych udach, to ich wyraźnie płoszy. A jednak!- To tylko wasza zboczona fantazja, czy…Pytanie zawisa w powietrzu, podobnie, jak dwa zeszyty w jej dłoni. Chłopcy już już mają wyciągnąć po nie ręce, gdy zeszyty gładkim łukiem lądują w teczce anglistki u jej stóp.- Jestem zmuszona wezwać waszych rodziców.Jękliwe „Nieee!” wyrywa się unisono z ich gardeł. Tak rozpaczliwe, że wywołuje jej mimowolny uśmieszek.- A jakie widzicie inne rozwiązanie tej sytuacji?- Bo, psze pani, my… Bo my wszystko, byle nie to!- Hmmm… Wszystko, mówicie? No dobrze, zastanowię się. Wy też się zastanówcie, byle szybko. A na razie zmykajcie!Gdy tylko zamykają się za nimi drzwi, nauczycielka opiera się o nie plecami. Gdyby mogli ją teraz zobaczyć! Zadarta spódnica, opuszczone do połowy ud majtki, ruchliwy paluszek nieuchronnie doprowadzający ją do orgazmu. Pobudzona i ...
«12...5678»