Edukacja Aleksandra (I)
Data: 07.08.2019,
Kategorie:
Pierwszy raz
Mamuśki
Autor: latarnia_morska
... całkowicie naga, oświetlona delikatnym światłem lampki nocnej. Patrzyła na młodzieńca roziskrzonymi oczyma. Odruchowo sięgnęła dłonią do łona, poczuła gorące soki wypływające z jej wnętrza na uda. Nie mogła się dłużej hamować...
- Spójrz... To jest najbardziej tajemna część kobiecego ciała... - palcami delikatnie dotknęła nabrzmiałego guziczka.
Podeszła do Olka, oddychającego coraz ciężej. Chwyciła jego głowę i przytuliła ją do swoich pełnych piersi.
- Całuj mnie...
Młodzieniec poczuł jedwabisty dotyk skóry, jej miękkość. Ustami chwycił sutek, który pod dotykiem warg wyprężył się jeszcze mocniej. Wpił się w ten sutek z całej siły. Ssał go i przygryzał delikatnie jak zgłodniałe dziecko, pragnące poczuć smak matczynego mleka. Chwycił w pasie Edytę i zagarnął ją na łóżko. Upadła obok niego szeroko rozkładając nogi i eksponując w całej okazałości różową muszelkę. Czuł, jak wije się pod nim. Jego podniecenie powróciło.
- Pieść mnie.... pieść... - Edyta złapała Aleksandra za głowę i zsuwała niżej, na łono.
Dłońmi pieścił jej cudowne, duże piersi. Pocałunkami okrywał ślicznie zaokrąglony brzuszek, niżej, coraz niżej... Chwilę zatrzymał się przy pępku, liżąc go językiem, a potem jeszcze niżej, pomiędzy ślicznie przystrzyżone ciemne włoski... Poczuł ostrą, cudownie podniecającą woń soków kobiety... Zobaczył cudownie zaróżowione wnętrze, szeroko otwarte, zapraszające do środka i duży, zaczerwieniony guziczek. Chwycił go wargami i zaczął ssać.
- Aaaaa... - ...
... krzyknęła Edyta nie panując nad sobą - taaaak! Liż mnieee!...
Aleksander wpił się ustami w mokre od soków wargi. Jego język zataczał koła na guziczku łechtaczki. Smak soków wypływających z kobiety był tak niesamowity, tak rozpalający... Czuł je na swych wargach, na twarzy, spływały mu po brodzie. Chwycił palcami różowiutkie brzegi warg, rozciągając je na boki. Całował i ssał jak szalony, wsuwając język coraz głębiej w rozpalone wnętrze...
Edyta szalała z namiętności, wijąc się po łóżku. Pieszczoty młodzieńca doprowadzały ją na skraj rozkoszy. Mimo braku doświadczenia poczynał sobie znakomicie. Pieścił ją tak cudownie, tak delikatnie. Żądza opanowała jej ciało.
- Taaak.... taaak!!... - nie panując nad sobą chwyciła jego dłoń i wsunęła środkowy palec Olka w rozpaloną pochwę - głębieeej....
Olek poczuł, jak jego palec zanurza się w mięsiste, gorące i wilgotne wnętrze. To było niesamowite uczucie. Zaczął nim poruszać w środku, nie przerywając jednocześnie pieszczenia ustami nabrzmiałego guziczka. Kobieta rozsunęła nogi jeszcze szerzej, dając mu pełny dostęp. Niewiele myśląc wsunął w nią drugi palec, potem trzeci... Czuł, jak muszelka kobiety rozciąga się, jak dopasowuje do jego dłoni... Penis w spodniach, które Aleksander ponownie, idąc do pokoju, naciągnął na siebie, prężył się rozpychając nogawkę.
- Aaaaah... mocnieeej... - jęczała Edyta - mooooocnieeeej!...
Rzucała głową po pościeli. Rękami chwyciła swoje piersi, pieściła je i ugniatała. Olek coraz mocniej, coraz ...