1. Maz i wladca 2


    Data: 07.08.2019, Kategorie: Fantazja Autor: Nie Ważne

    ... chwilą przyniesiono jedzenie.
    
    Pokierował mnie do stolika znajdującego się w centrum pokoju, na którym stało już sporo jedzenia. Nałożył mi na talerz kawałek kurczaka i warzywa a do pucharka nalał czerwonego wina.
    
    -Jak udało się zwiedzanie zamku?
    
    -Nie było to jakieś szaleńczo porywające doświadczenie, ale nie nudziłam się. Jestem jedynie zmęczona- powiedziałam kręcąc widelcem w marchewce.- A ty co robiłeś przez cały dzień?
    
    -Miałem trochę spraw do załatwienia w związku ze ślubem, żegnałem kilku gości. To raczej dla ciebie nie było by zbyt ciekawe- mówiąc to wyjął zza cienkiego płaszcza małą buteleczkę, którą otworzył i skierował do mojego kieliszka.
    
    -Co to jest?- wyhamowałam rękę z buteleczką swoją dłonią.
    
    -To ci pomoże na zmęczenie- wolną ręką chwycił powstrzymującą go dłoń i wlał kilka kropli do mojego wina. Nie zamierzałam tego wypić, bo mało prawdopodobne było by, że zawsze nosił przy sobie "lekarstwo" na zmęczenie. Wrócił do posiłku i w tym czasie weszły do pokoju dwie służące w celu przygotowania kąpieli. Skłoniły się na wejściu i ruszyły do drzwi, których jeszcze nie sprawdziłam wcześniej. Właściwie to nie widziałam ich bo znajdowały się we wgłębieniu przy kominku. Nim Casper skończył posiłek kąpiel już była gotowa. Dosyć sprawnie to poszło, ale zdążyłam już zauważyć, że w tym zamku jest sporo konstrukcji, czy też urządzeń, które o wiele bardziej wszytko ułatwiają niż w moim dawnym zamku. Służące wyszły a Casper już stał obok mnie z wyciągniętą ręką ...
    ... sugerując, że kąpiel powinna być wspólna. Otarłam serwetką usta i chwyciłam jego dłoń. Wanna do kąpieli była tak ogromna, że spokojnie zmieściły by się tam jeszcze dwie osoby. Przy ścianie znajdował się regał, na którym było około pięćdziesięciu buteleczek z olejkami do kąpieli i masażu. Na innej półeczce były zapachowe mydła oraz gąbki. Na przeciwległej ścianie były kolorowe ręczniki. W rogu przy malutkim okienku znajdowała się toaleta a bliżej umywalka z jakimś nieznanym mi systemem doprowadzania wody. Stanęłam przed lustrem a zaraz za mną Casper. Był tak blisko, że czułam na szyi jego gorący oddech. Zebrał mi włosy z pleców i zarzucił je na przód. Bardzo powoli rozpinał mi guziki sukienki wnikliwie wpatrując się w moje odbicie. Po odpięciu ostatniego odwrócił mnie twarzą do siebie i zsunął mi sukienkę z ramion, która opadła na podłogę i stałam przed nim zupełnie naga. Prawą rękę położył na mój policzek i zaczął delikatnie sunąć dłonią niżej, na szyję, następnie na obojczyk, piersi, talię, biodro. Zatrzymał ją na pośladku, który po chwili mocno klepnął. W pomieszczeniu odbił się dźwięk a ja lekko podskoczyłam. Masował trafione przed chwilą miejsce a drugą ręką rozpinał swoją bluzkę. Chwyciłam za jego pasek od spodni i zaczęłam rozpinać, patrząc w jego lodowate oczy. Gdy już pozbyliśmy się jego ubrań, przeniósł lewą rękę na mój pośladek i podniósł mnie. Rozchyliłam nogi i chwyciłam się jego ramion a on przygwoździł mnie do siebie i mocno pocałował przenosząc nas do wanny. ...
«12...4567»