1. Terapia


    Data: 28.11.2021, Kategorie: terapia, BDSM związek, Autor: BaPe

    ... zaraz rozgrzejemy! O tak! A ty patrz i ucz się, zabójco! Co mówiłeś? No tak, oczywiście, że mogę ciebie uwolnić, ale nie chcę! Masz tam zostać na krześle i chłonąć wiedzę! Fajną dupeczkę ma twoją żona! Zazdroszczę ci! Plecy, nasmarujemy jej plecy i szyję! Czy to jest dla ciebie przyjemne panienko?
    
    - Tak panie!
    
    - Ma być przyjemne! Po to robimy! Będzie przyjemniej, jak będziemy smarowali pupę! Zobaczysz! Ale nie tak od razu. Wszystko w swoim czasie. Teraz czas na uda! Nie ściskamy tak nóg, panienko, bo utrudniasz! Rozluźnij się i kolanka mają być szerzej. No, rozszerz! Muszę tam też nasmarować. Jak ci się to nie podoba, to masz problem do omówienia później. Zapamiętaj go sobie, a teraz bądź posłuszna. Mówiłem: szerzej nogi! O tak! Teraz moje palce docierają tam, gdzie powinny. No i co? Warto było się sprzeciwiać? Odwróć się! Ale sucha jesteś panienko! Kap, kap, co tak słabiutko leci! Zatkało się. Dobry początek. Jedno zatkanie mamy za sobą! Ha, ha, ha. Pora na kolejne! Nie bawi cię to? A mnie tak! Oczywiście, że myślimy o tym samym, ale od tego masz męża a nie terapeutę! O, leci lepiej! Świetne cycki! Masz plusa! Podziękuj za pochwałę!
    
    - Dziękuję panie!
    
    - Cycuszki będziemy masowali dłużej. Przyczyna jest prozaiczna - bo lubię! O tak! Też coś chcę z tego mieć. Jakie sprężyste! Chyba jesteś podniecona suczko, co? Sprawdzimy! O cholera, jaki mokry bóbr! Mała, jeszcze nie skończyłem, a ty już jesteś napalona. Zegnij teraz kolanka i na boki z nimi! Smarujemy stajenkę ...
    ... pegaza! Mój pegaz jest już gotowy do skoku. Sorry, nic na to nie poradzę, ale pegaz musi znać miejsce w szeregu. Pamiętam, że masz męża! Dla mnie to niestety, ale dla ciebie bardziej - zapewniam cię. Wystarczy! Połóż rękę na stajence i rób to sama. No dalej, pieść się! Dobrze, tak właśnie masz robić!
    
    - Teraz ty, Marku. Odepnę cię od tego krzesła i pokażesz foczce co faceci potrafią zrobić z taką nagrzaną panienką. Ma wyć z rozkoszy! To twoje zadanie! Zdejmuj ubranie i ruszaj do ataku! Nie składaj go kostkę! Prawdziwy facet rzuca, gdzie popadnie. Kobieta jest od sprzątania! No rzuć tę marynarkę na podłogę! Jesteś teraz napalonym samcem, zdobywca świata! Zaraz lepiej! Do akcji! Nie tak niemrawo! No, podejdź pewnym krokiem i połóż się na niej! Zdecydowanie! Skarpetki, kużwa! Zdejmij skarpetki! No nie, to jakaś masakra! Zejdź! Staniesz tutaj i nauczysz się, jak masz to robić! Obserwuj!
    
    - Ale...
    
    - Żadnego ale. Ktoś ci musi pokazać, bo zachowujesz się fatalnie. Masz jednak szczęście Julio, bo miało być inaczej, ale pokażemy mu to razem. Kto ma go nauczyć? Teraz dziewczyno musisz się szczególnie starać, aby się źle nie nauczył, bo mu tak zostanie. Patrz ofiaro - tak się zdejmuje spodnie. Niech laska widzi, że facet wie czego chce. Nie musisz najpierw zdejmować koszuli. Ja na przykład teraz zdjąłem bokserki a koszulę zawieszę sobie na ptaku, jak na wieszaku. To robi wrażenie, ale trzeba mieć na czym! Nie śpieszysz się, ale okazujesz panience zdecydowanie. Teraz zrzucasz koszulę ...
«1...3456»