1. Teściówka


    Data: 08.12.2021, Kategorie: sexual fiction, delikatnie, teściowa, Sex grupowy Autor: darjim

    ... się.
    
    Marzeniem każdego faceta jest stworzenie trójkąta z dwiema kobietami. Nie odstawałem w tym względzie od innych. Też o tym marzyłem.
    
    Ale stworzenie tej figury geometrycznej z Julką i jej matką, to wykraczało jednak poza granice mojej fantazji. Taki trójkącik, byłby zaiste niesamowity i niespotykany. Taki nie w kij pierdział.
    
    Poczułem się, jakby ktoś oblał mnie wiadrem gorącej wody. Jednocześnie zrobiło mi się bardzo gorąco i oblał mnie zimny pot. Wszystkie moje włosy zjeżyły się niesamowicie i poczułem przyjemne mrowienie na całym ciele.
    
    - No, to poproś mamę, aby tu przyszła - powiedziałem nie spodziewając się jednak pozytywnego odzewu z jej strony.
    
    Tutaj jednak się pomyliłem.
    
    - Ok. Ale może najpierw odświeżymy się szybko.
    
    Tak. To był dobry pomysł. Wstaliśmy i w łazience wzięliśmy szybki prysznic.
    
    Wróciłem do pokoju pierwszy.
    
    W głowie kłębiło mi się całe mnóstwo myśli. Krążyły one tak szybko, że właściwie żadnej nie zdążyłem dokładnie zarejestrować. Ogólnie mówiąc panował tam taki chaos, jak przy stworzeniu świata. A może nawet jeszcze większy.
    
    Po pewnym czasie pojawiły się obie w drzwiach naszego pokoju.
    
    Wstałem.
    
    Przez chwilę panowała między nami wymowna cisza. Nikt nie chciał pierwszy jej zmącić. Wreszcie odezwała się Jolanta:
    
    - Już myślałam, że nigdy mnie nie zaprosicie.
    
    Obuch zdzielił mnie w głowę po raz kolejny, a potem walił we mnie raz po raz. Zatkało mnie znów z wrażenia.
    
    - Noo... Tak - wybąkałem z trudem.
    
    - Tak ...
    ... jak ci mówiłam, Darek jest całkiem do rzeczy - stwierdziła Jula.
    
    - Widziałam, widziałam. Całkiem dobry w te klocki. Zobaczymy - kontynuowała jej matka.
    
    Podeszły jeszcze bliżej do mnie.
    
    - No, to zobaczymy córeczko, jak da sobie radę z nami dwiema - w głosie Jolanty brzmiało zaciekawienie.
    
    Jula przyklęknęła przede mną. Jednym ruchem ściągnęła w dół moje bokserki. Penis stał, jak na zawołanie.
    
    - Łał - usłyszałem głos Jolki - Naprawdę fajny. Z bliska wygląda jeszcze lepiej.
    
    Jula wzięła go do ust i zaczęła robić laskę. Jolanta przypatrywała się temu z ciekawością. Usiadła na fotelu i rozłożyła szeroko nogi. Zaczęła bawić się swoją myszką
    
    - Nieźle, nieźle - stwierdziła po dłuższej chwili.
    
    - Miałam świetną nauczycielkę - mówiąc to Julka przerwała na chwilę.
    
    - Nauka nie poszła w las...
    
    - Mogę teraz ja?
    
    - Jasne.
    
    Julka podniosła się i odsunęła robiąc miejsce. Teraz Jolanta wzięła nabrzmiałego członka do ust.
    
    - Mmm... Smaczny - powiedziała.
    
    Laskę robiła świetnie. Widać było dużą praktykę nabytą przez lata. Z pewnością nie jedną zrobiła przez ten czas.
    
    To było perfekcyjne. Zamknąłem oczy oddając się tej rewelacyjnej pieszczocie.
    
    Jula w międzyczasie ściągnęła swoją koszulkę. Patrzyła z ciekawością na to, co robi Jola. Dłoń wsunęła za majtki i przebierała palcami po szparce. Drugą przetrzymywała się mnie.
    
    Jolanta zaś nie przerywała robienia laski. Wolną ręką złapała za gumkę majtek Juli i dosyć gwałtownie ściągnęła je w dół. Jej ręka ...
«12...456...»