Teściówka
Data: 08.12.2021,
Kategorie:
sexual fiction,
delikatnie,
teściowa,
Sex grupowy
Autor: darjim
... natychmiast podążyła pomiędzy nogi Julki i zaczęła masować cipkę.
Po pewnym czasie dziewczyny znowu się zmieniły. Julka obciągała, a Jolka ściągnęła swoją koszulkę nocną. Pod nią była absolutnie goła.
Jej cipka była obrośnięta, ale zarost był ładnie przystrzyżony. Ten trójkącik czarnych, jak heban włosów, wyglądał pięknie. Piersi Jolki były duże, pełne i leciutko obwisłe. Skóra była jędrna i miękka. Rozmiarowo dużo większe od piersi Julii, ale Julka też nie miała się czego wstydzić, ani wpadać w jakieś kompleksy.
Nie spuszczając wzroku z Julki i ze mnie, Jolka położyła się na kanapie szeroko rozkładając nogi, które stopami opierała o podłogę. Dla nas to był sygnał.
Julka wstała i oboje podeszliśmy do Jolanty.
- Teraz ty pokaż mi, co potrafią twoje usta - odezwała się moja teściówka.
Ochoczo klęknąłem pomiędzy nogami kobiety i zbliżyłem twarz do jej cipki. Najpierw delikatnie całowałem wargi sromowe, a po chwili przesunąłem po szparce między nimi swoim językiem. Ciałem Joli wstrząsnął delikatny dreszcz rozkoszy. Pieściłem oralnie jej cipkę.
Miała cudowny smak dojrzałej i pewnej siebie kobiety. Bez opamiętania lizałem jej myszkę. Ruchy mojego języka były najpierw bardzo delikatne i powolne. Teraz zwiększyłem ich częstotliwość.
Cipka Jolanty była już bardzo wilgotna i mistycznie pachniała. Wpiłem się cały w to soczyste, świeże i ciepłe mięsko. Rozwarłem palcami wargi sromowe, by dostać się językiem, jak najgłębiej. Powoli ogarniało mnie istne ...
... szaleństwo.
Jula w tym czasie zajęła się piersiami Jolanty. Wodziła językiem dookoła sutek, ssała je i całowała masując je jednocześnie dłonią. Drugą pocierała swoją cipeczkę, dla odmiany dokładnie wygoloną.
- A teraz wsadź mi swojego kutasa - zadysponowała Jola wśród rozkosznych dźwięków, które wydawała.
Nie dałem się długo prosić. Sam czekałem z niecierpliwością na ten moment. Lizanie cipci jest fajna, ale wsadzić do niej swoją męskość i tam się spełnić, jest jeszcze fajniej. Złapałem więc swojego członka u nasady i przytknąłem jego żołądź do rozwartej szpary Jolki.
Wbiłem się w Jolkę z całą siłą, aż po jądra. Krzyknęła głośno.
- O, tak - wyjęczała spazmatycznie.
Posuwałem ją rytmicznie przytrzymując w biodrach. Mój penis zagłębiał się w jej cipce raz po raz. Każde moje pchnięcie powodowało, że z jej ust wydobywał się głośny odgłos rozkoszy.
Jula przypatrywała się temu nie przestając masować swojej cipci. Ułożyła się równolegle z Jolą, mając ugięte nogi i opierając stopy na podłodze, jak jej matka. Masowała się dalej.
- Teraz wejdź we mnie - odezwała się.
Zrobiłem to po chwili pełen werwy. Wysunąłem się z Jolki, przesunąłem dwa kroki w lewo i wsadziłem Julce głęboko swoją męskość.
I tak jak Jolę, chwyciłem Julkę w biodrach i zacząłem ją posuwać.
Robiłem to na zmianę. Raz wsuwałem się w Jolkę, wykonywałem kilka pchnięć. Następnie wysuwałem się i wchodziłem w Julę.
Obie panie zwróciły się do siebie twarzami. Całowały się namiętnie. A dłońmi pieściły ...