urlop 4 - Opowiadania Erotyczne

urlop 4

... W pewnym momencie poczułam na cipce kutasa. To Jacek podpłynął do mnie i mocno mnie objął. W pewnym momencie poczułam silniejsze pchnięcie i cały kutas Jacka znalazł się w mojej pochwie. Mocno przytuleni zaczęliśmy się poruszać raz do góry raz na dół. Prawda była taka, że Jacek zaczął mnie w tej wodzie posuwać. Musiał być mocno napalony bo nagle poczułam w cipce jego wytrysk.

- Spuściłeś się? – zapytałam

- Tak, bardzo tego chciałem, jesteś cudowna i uwielbiam twoje piersi. Nie masz mi za złe?

Pocałował mnie czule i podpłynął do moich córek. Adam nie odmawiał sobie, wymacał je dokładnie, widać było że jest szczęśliwy. Natomiast Iza z Ewą już bez skrępowania trzymały Zbyszka za kutasa, podziwiały go i śmiały się rozmawiając ze Zbyszkiem. Dołączyłam do nich gdy opowiadał im jak się poznaliśmy, a także dzielił się wrażeniami minionej nocy. Koniecznie chciały wiedzieć jak to jest być rzniętą tak ogromnym kutasem. Pytały się mnie o moje wrażenia. Widać było, że mają niesamowitą ochotę na Zbyszka. Iza powiedziała:

- Mój Jacek nie ma małego, ale poczuć coś takiego w sobie to marzenie.

- Nie narzekaj Izo. Kutasa twojego Jacka poczułam w swojej cipce przed chwilą w całej jego rozciągłości, potrafi zamieszać. Powiedz mi on zawsze się tak szybko spuszcza? – Zapytałam śmiejąc się.

- Mamy udany seks – mówiła Iza – ale sama wiesz obce zawsze lepiej smakują. Ostatnio zaczął gustować w Ewie. Tak się złożyło, że każde z nas ma to czego brakuje innemu. Ja jestem płaska jak ...

... decha, za to Ewa ma bardzo ładne piersi. Widzę jak Jacek patrzy na nie łapczywie. Bez przerwy obmacuje Ewę. Bzykają się razem w każdej możliwej chwili. Dwie godziny temu też ją posuwał. Tak więc nie dziw się Marto, jak Jacek zobaczył twoje cycki to mu zupełnie rozum odjęło. Jak widać naszym mężom twoje córki też przypadły do gustu. Nie ma się czemu dziwić, są śliczne.

Ewa trzymając w ręku wielkiego kutasa powiedziała:

- No wiesz Marto, że mój Adam to raczej nie ma się czym pochwalić. Kocham go bardzo, ale on zdaje sobie sprawę, że jego penis może mi nie wystarczać. Dużo rozmawialiśmy o tym, Adam wie, że lubię Jacka i że mi się bardzo podoba. Jacek to jego najlepszy kumpel, więc powiedział mi, że jak mam się gdzieś tam puszczać na boki to lepiej jak będę się rżnęła z jego przyjacielem. Nie przeszkadza mu nawet jak Jacek posuwa mnie w jego obecności.

Jednak Izę intrygowała rola Zbyszka.

- Panie Zbyszku jak pan wytrzymuje w towarzystwie tych trzech ślicznych kobiet?

Zbyszek chwilę się zastanawiając odpowiedział.

- Brak mi jest słów by wyrazić jak jestem szczęśliwy. Mam już swoje lata a tu taka odmiana. Wczoraj na przykład pozbawiłem te dwie młode panny dziewictwa, już dzisiaj zaproponowały nam, tzn. Marcie i mnie byśmy razem uprawiali seks w czwórkę. Są takie urocze, seksowne, i czułe… brak mi słów. Marta za to, w łóżku jest boginią. Wczoraj brałem ją cztery razy. I za każdym razem, było inaczej a jednocześnie doskonale. Jest niezmordowana. Zachowuje się w łóżku ...