1. Uzgodniona niepoczytalność


    Data: 31.12.2021, Kategorie: Incest różnica wieku, Autor: CichyPisarz

    ... o wszystkim, na co pozwalała mu ciotka, wiedzieć. Zajadał więc nutellę na każde śniadanie, a czasem w trakcie dnia grał dłużej na komputerze niż miał przydzielony przez mamę limit, filmy też oglądał z ciotką do późna, często na nich zasypiał, i to w środku tygodnia. Wiele było tego typu kwiatków.
    
    Uśmiechnęła się tylko. Pamiętała te swoje powiedzonka, ale zbyła to milczeniem.
    
    - To film, czy serial? - zapytała z ciekawości idąc do kuchni, by się odpowiednio nastawić. Sięgnęła do lodówki po jogurt naturalny. Od tygodni stanowiło to jej jedyna kolację, a po dziewiętnastej już nic nie jadła, tylko piła wodę. Dziś przesunęła trochę tę granicę. "Dziewiętnasta, dwudziesta, żadna tam różnica" - usprawiedliwiła się, zdejmując wieczko i oblizując jego wewnętrzną powierzchnię. Ponoć nie powinno się tego robić, ale ona lubiła.
    
    - Serial - odpowiedział naciskając spację na laptopie. - Właśnie zacząłem pierwszy sezon... także... wiesz, kiedy przyjść - zaśmiał się. - Ale uprzedzam... - zatrzymał głos, by zbudować napięcie, a kiedy oczy Beaty zdradziły zaintrygowanie, kontynuował mały żart - potrzebujesz zgody rodziców, bo... jest od szesnastu lat - uśmiechnął się przymilnie. Z Beatą zawsze prowadziło się wesołe rozmowy, czuła temat i miała własne naturalne
    
    . Nie puszyła się jak typowi dorośli, konwenanse dla niej się nie liczyły, światopogląd też miała interesujący.
    
    - Jak zawsze żartowniś - puściła przesadzony komplement mimo uszu, choć słowa chrześniaka zabrzmiały niezwykle ...
    ... sympatycznie. - Szesnaście to akurat już od niedawna mam - dopowiedziała naturalnym głosem i usiadła obok Olka na sofie, bo w przeciwieństwie do dwóch foteli z zestawu, mebel stał na wprost telewizora, choć dzisiaj Olek oglądał film z ustawionego na stoliku laptopa. Dzieliło ich może pół metra.
    
    Uruchomił akcję. Odruchowo zerknął z ukosa w dość odważny dekolt piżamy. Każdy zdrowy facet by to zrobił. Piżamę stanowił zwykły komplet - spodnie w kratkę i koszulka z krótkim rękawem, ale z miłym dla oka wycięciem.
    
    Dostrzegła to, ale już była do tego przyzwyczajona. Odkąd pamiętała, jak tylko Olek trochę podrósł, interesował się tym, co tam skrywała. Naturalne zachowanie przecież - tłumaczyła sobie. Poza tym nie był w tych polowaniach na kobiece kształty nachalny i nieelegancki. Była przekonana, że chrześniak reaguje tak na każde
    
    , dlaczego więc nie na te ciotki? Nie robiła z tego żadnego aj-waj. Teraz też poczytała jego spojrzenie jako właściwą reakcję młodego mężczyzny. Może przez chwilę było jej głupio, że sutki jednak trochę za bardzo odznaczają się na płynnej linii piersi, widać je było pod białym bawełnianym materiałem, ale szybko skierowała oczy na akcję filmu. Zdrowy facet i tyle. Każdy by tak zrobił - pomyślała.
    
    Olek zerknął z ukosa na wpatrzona w mięśniaków ciotkę i szybko dostrzegł białą substancję jogurtu w kąciku ust. Nie mogło mu się to inaczej skojarzyć. Co chwilę zerkał na Beatę, to było dla niego bardzo zabawne. Ta anomalia przyciągała jego oczy jak magnes, ...
«12...456...32»