1. Uzgodniona niepoczytalność


    Data: 31.12.2021, Kategorie: Incest różnica wieku, Autor: CichyPisarz

    ... zasygnalizować, Beata szybko załapała, co miał na myśli i pozbyła się palcami resztek białej substancji. Dla niego zrobiła to, jak robią to aktorki filmików dla dorosłych po obfitym wytrysku partnera w usta. Ależ zmysłowo oblizała palec!
    
    No i stało się, czego się obawiał.
    
    Oglądać erotyczną scenę razem ze swoją ciotką to istna mordęga. To prawie jakby oglądać to z rodzicami.
    
    Dla Beaty też była to niezła przeprawa, konfuzja na całego.
    
    Przez chwilę oboje jakby byli zawieszeni w próżni i choć byli dorośli, głupio się czuli. No dziwnie tak jakoś było. Konsternacja jakby wzmacniała ciszę i odgłosy miłosnego aktu aktorów, a mówić teraz cokolwiek, było niezręcznie.
    
    - Głupio tak, nie? - ni to spytała, ni oznajmiła, wskazując ruchem głowy namiętną scenę.
    
    - Trochę - odbąknął, bo nie wiedział, co powiedzieć. Najlepiej jakby o nic nie pytała, a scena szybko minęła. - Mówiłem, że film jest od szesnastu lat - ożywił się. By nie okazać zmieszania i konsternacji, udawał opanowanego żartownisia. W myślach zazdrościł aktorowi tak pokaźnego sprzętu, który w zwisie chyba miał rozmiar jego penisa w wzwodzie. Mały, ale wariat - pocieszał się, myśląc o sobie.
    
    - A powinien być od osiemnastu - zaśmiała się, nadając filmowi kategorię pornosa. Scena była bliska tego typu filmów. No może w wersji
    
    , ale blisko typowego filmu erotycznego na pewno. - Co nie zmieniłoby faktu, że i tak byśmy go oglądali, nie? Kiedyś na pewno bym ci nie pozwoliła na taki... - dodała obojętnym głosem. - ...
    ... Albo zamykałbyś przy mnie oczy, jak ja kiedyś przy swoich rodzicach, kiedy w telewizji się całowali, albo... wiesz... - zaśmiała się.
    
    Przez moment wyobrażała sobie, jak taka umięśniona bestia mogłaby ją posiąść. Chyba by go w sobie nie zmieściła - myślała o zwisającej parówie gladiatora, jak o prawdziwej maczudze. Ta jeszcze nie była w stanie erekcji, a już przerażała. W ogóle dziwiła się, że w filmie z kategorią - "od szesnastu lat", widać męskie genitalia, a panie świecą futerkami i piersiami. I tu akurat czuła dumę, bo miała większe cycki od każdych widzianych.
    
    - O, cenzura widzę - uniósł się aktorsko. - Przecież tak kiedyś było. Może to nie kino dokumentalne, ale nagość kiedyś nie była czymś niestosownym. Grecy, Rzymianie, wszystkie antyczne cywilizacje ponoć pruły się na potęgę. Orgie były codziennością - stwierdził nieco spiętym głosem, niby znawca zwyczajów starożytnych społeczeństw. Nie odrywał przy tym oczu od rozbieranej sceny. Czuł jak płoną mu policzki, czuł się głupio, ale udawał opanowanego. - Chyba - dodał na koniec.
    
    I na szczęście dyskusja potoczyła się w kierunku codziennego życia w starożytności, a o tajemnice i zwyczaje dawnych alków nie zahaczali.
    
    Ale ukradkiem zerkał czasem na Beatę jak na potencjalną kochankę. To po prostu było w tych warunkach naturalne. Już widział ją w tych zwiewnych przezroczystych szatach, które okrywały niewolnice i ich właścicielkę. Nie miałaby się czego wstydzić.
    
    - Ej! Poczekaj! Dopiero się wykąpałam! - wzburzyła ...
«12...678...32»