List o ojcu i córce
Data: 14.01.2022,
Kategorie:
Incest
Nastolatki
Autor: lucyfer87wawa
... owładnięte przez podniecenie powoli stawały się coraz mniej logiczne i w końcu zdecydowałem się na niezwykle ryzykowny i kontrowersyjny krok...
Zapukałem do niej i otworzyłem drzwi. Słuchała muzyki rysując na tablecie. Odwróciła do mnie głowę i spytała się mnie z uśmiechem o co chodzi.
- "Kochanie, dzisiaj na dyskotece będziesz tańczyć z chłopcami, prawda?"
- "No... chyba tak, sama nie wiem. Żaden mi się jakoś nie podoba za bardzo."
- "Ale nie zmienia to faktu, że może tam dojść do różnych rzeczy. Jesteś piękna, a chłopcy w twoim wieku są naprawdę... napaleni."
Na te słowa przytaknęła cicho i wpatrywała się we mnie z oczekiwaniem na to co się wydarzy. Drżącymi rękoma zacząłem rozpinać swoje spodnie. Ściągnąłem je całkowicie, zostając w samych wypiętych bokserkach. Wręczyłem jej do dłoni zapakowaną prezerwatywę.
- "Wiesz co to jest?"
- "Wiem... kondon?"
- "Kondom. Ale wolałbym żebyś mówiła na to prezerwatywa. Rolą każdej kobiety jest to żeby wiedzieć jak się posługiwać prezerwatywami. Jak je zakładać, i zdejmować."
Nawiasem mówiąc to całkowita bzdura. Mój penis, mój problem jak to mówiła mi moja była żona. Ale wiedziałem, że aniołek uwierzy mi we wszystko. Zaczęła otwierać opakowanie.
- "Muszę cię nauczyć jak to robić żeby nie martwić się, że jakiś idiota zrobi ci dziecko. Ufam ci, kochanie. Ale tamtym kretynom nie mogę zaufać. Muszę więc być ostrożny i dzisiaj nauczę cię tego... na sobie."
W tym momencie jej oczy poleciały w dół na ...
... prezerwatywę trzymaną przez nią w jej palcach.
- "Aniołku... zdejmij moje bokserki."
Jak tylko to powiedziałem to od razu poczułem, że mój penis zaczął ociekać moimi płynami. Czułem jak mokry ślad zaczyna odbijać się na bokserkach. Moja córeczka posłusznie wstała z krzesła, uklęknęła i zdjęła moje majtki. Jej oczom ukazał się wielki, pachnący, błyszczący się penis. Wpatrzyła w niego jak zahipnotyzowana, a moje serce było gotowe wyskoczyć z piersi. Zebrałem w sobie resztki zimnej krwi i wydyszałem do niej.
- "Nałóż prezerwatywę na czubek mojego penisa."
Monika posłusznie nałożyła gumkę na moją żołądź. Czułem przez chwile jak zimne i drżące były jej ręce. Sam zresztą też czułem jak zimne były moje.
- "Dobrze... teraz ściągnij tą zawiniętą część wzdłuż mojego penisa."
Powoli swoją malutką i zimną dłonią zaczęła przesuwać w dół, pokrywając gumką całego gorącego kutasa.
- "Bardzo dobrze, jestem z ciebie dumny. Teraz zdejmij ją ze mnie, tak samo jak założyłaś, ale w drugą stronę."
Na te słowa aniołek zaczął zawijać prezerwatywę w górę mojego penisa. Całkowicie ją zdjęła i wpatrywała się we mnie z niepewnym widokiem na twarzy. Ja podciągnąłem bokserki i spodnie, i pocałowałem ją w czoło.
- "Bardzo szybko się uczysz, kochanie. Już czuję się o wiele bezpieczniejszy co do tej dyskoteki."
Uśmiechnąłem się i wyszedłem z jej pokoju. Usiadłem w swoim fotelu, i oczywiście zacząłem się masturbować myśląc o tym co się wydarzyło...
Nie minęło pięć minut, a Monika ...