1. Rodzinne tajemnice


    Data: 15.01.2022, Kategorie: Masturbacja zakazany owoc, podglądaczka, Autor: CichyPisarz

    ... chwilę się tam dotykałam i było to miłe. Ale kiedyś mama mówiła mi, że to grzech. Przestałam to robić.
    
    Kolejne kartki wręcz pochłonęła. Nie wierzyła, że babcia miała śmiałość pisania o tak intymnych rzeczach. Nie bała się, że ktoś to przeczyta? Ciocia, rodzice, ktoś postronny? Czasem przypadek lub zbieg okoliczności mógł o tym zdecydować.
    
    Marzena bałaby się pisać coś podobnego, a co dopiero powinna czuć dziewczynka w tamtych czasach. Młoda kobieta spojrzała na zegarek, była 1:32. Postanowiła zmusić się do spania. Nie było to łatwe, bo wciąż wyobrażała sobie sceny z pamiętnika.
    
    Poczuła się bosko, kiedy przechodziła do kuchni zaraz po porannej toalecie. Ubrała się, zjadła śniadanie i wypiła kawę, słuchając radia. Fajnie jest obudzić się i mieć sprecyzowany cel dnia. Niecierpliwie czekała aż prześledzi kolejne zeszyty wspomnień. Musiała przyznać, że gdyby nie pikantne opisy, nie byłoby to tak fascynujące. Złapała się na tym, że czeka właśnie na te fragmenty i wręcz ich poszukuje, a pozostałe partie tekstu tylko przelotnie odczytuje, szukając właśnie tych ciekawszych. Wreszcie zasiadła na dywanie i oparła się o sofę plecami. Zaczęła czytać.
    
    Nie wierzyła, że to przeczytała. Wróciła do tej linijki tekstu jeszcze raz i jeszcze kolejny. Przeszyła ją dziwna fala emocji.
    
    15.07.1957
    
    Dzisiaj znowu wujek robił dzieci z ciocią. Nie wytrzymałam i ich podejrzałam. Pomiędzy belkami łączącymi ścianę była nieduża szpara, ale to wystarczyło. To było dziwne, ale nie mogłam ...
    ... oderwać oczu. Widziałam wszystko, bo nie zgasili lampki. Wujek leżał na cioci i ruszał pośladkami, a ciocia jak zwykle jęczała. Po chwili robili to jak psy na podwórku. Wujek ściskał też piersi cioci.Dzisiaj dobrze widziałam męskiego siusiaka, bo wujek przerwał na chwilę i podszedł do szafki się napić. Jego sisior był duży i dyndał kiedy chodził po pokoju. Widziałam jak ciocia go dotyka ręką, kiedy zrobił się mniejszy, a on znowu stał się duży. Znowu robili to jak pieski. Moja pipka zrobiła się mokra jak jeszcze nigdy. Swędziała mnie i musiałam się podrapać. Nie mogłam przestać. Po kilku minutach poczułam dziwną radość. Ale to było fajne. Idę spać. Właśnie skończyli i muszę być cicho.
    
    To niemożliwe! Babcia Ania, w wieku najwyżej dwunastu lat pierwszy raz się masturbowała. Wnuczka nie odczytywała tego jej drapania inaczej, a ta "dziwna radość" to nic innego jak orgazm. To niemożliwe! - powiedziała na głos i przez chwilę słuchała ciszy panującej w jej mieszkaniu. Dziwnie się czuła dowiadując się o tak intymnych szczegółach życia jej ukochanej babci. Była wręcz zawstydzona. Mimo to chciała wiedzieć więcej i wciąż zgłębiać wpisy. Kolejny ciekawszy z nich znowu spowodował niecodzienne podniecenie. To było jak zwijanie wełny w kłębek, gdzie co chwilę napotykała na jakiś węzeł do rozsupłania, z tym że zamiast węzłów napotykała kolejne wyuzdane historyjki. Żeby było prościej, wyobrażała sobie nie młodą babcię, a jakąś wyimaginowaną dziewczynkę. Przekonywała się, że czyta pamiętniki ...
«12...111213...50»