1. KiDs (II). Całe życie na stadionie


    Data: 06.02.2022, Kategorie: Nastolatki sport, Autor: Falanga JONS

    ... machnął ręką i usiadł na murku. Ciężko oddychał, adrenalina wciąż dawała się we znaki. Rzucił okiem w bok, aby upewnić się, czy nie będzie miał kłopotów ze służbami porządkowymi. Na szczęście nic na to nie wskazywało.
    
    Zresztą nie zachodziła tutaj potrzeba robienia kolejnego cyrku, tym razem ze strony policji. W świecie powszechnej inwigilacji takie postępowanie nie było konieczne. Damian zdawał sobie doskonale sprawę, że grupa, choć młoda i w gruncie rzeczy nieszkodliwa i tak na bank ma swoje akta w komendzie rejonowej. To, że teraz jest spokój, nie znaczy, że będzie dalej. Są duże szanse, że jutro po pobudce o szóstej rano, zobaczy pod swoim oknem radiowóz.
    
    - No i przejebali – westchnęła rozżalona Angelika. – Chodź, zejdziemy na dół.
    
    Stadion powoli pustoszał. Ludzie rozczarowani sześciopunktową porażką opuszczali obiekt. Na dole sektora pozostała garstka kilku chłopaków z grupy ultrasowskiej. Angelika dojrzała w niej Serka, jednego z ważniejszych szalikowców. To dobrze, to przez niego próbowała dobić się do grupy. Lubiła taki styl kibicowania, czyli wydzieranie gardła i autentyczne przeżywanie meczu, walki na torze, zamiast bezczynnego siedzenia na ławce. A jako osoba dość pomysłowa i energiczna mogłaby pomagać w przygotowaniach opraw meczowych.
    
    Wcześniej, rozeźliły ją pojedyncze gwizdy mikroskopijnej części widowni na Mieszka, który w swoim trzecim starcie przyjechał na metę ostatni. Przez dwa okrążenia próbował atakować jadącego przed nim zawodnika gości, ale ...
    ... przy wyjściu z jednego z łuków, przeszarżował, mocno zarzuciło jego motocykl i stracił dystans. Pięć punktów w trzech biegach to i tak był niezły wynik jak na osiemnastolatka. Ale jak widać, niektórym baranom na trybunach było za mało.
    
    Zeszły na dół. Angelę trochę złapały pewne obawy. Wchodziła w męski świat. Choć większość osób tutaj, to byli jej rówieśnicy, to jednak i Brazil, ze swym niechętnym podejściem do dziewczyn i przede wszystkim Damian ze swym lodowatym spojrzeniem, wzbudzali respekt.
    
    - Cześć – powitał ją nieśmiało skryty Serek.
    
    - Cześć – odezwał się również Brazil. – To ty jesteś ta co chce się przyłączyć do grupy?
    
    - Tak, ja – Angelika postanowiła stawić czoła wyzwaniu. – A ty jesteś tym, któremu to się nie podoba?
    
    - Miejsce dziewczyn jest na innych sektorach – wyjaśnił bez ogródek lider grupy. – A poza tym zdaje się, że nie wypełniłaś, że tak to dyplomatycznie ujmę... Całego formularza.
    
    Lekki śmiech przeszedł przez grupę. Angelika lekko zarumieniła się, ale nie dała za wygraną. Oliwia dopiero po sekundzie zrozumiała o co chodzi.
    
    - Tak, miałam przyjść w krótkich spodenkach. Ktoś z was na forum tego zażądał. Ale to jeszcze nie pora na to – Angelika trzymała fason. – Poza tym nie wiem, co mają krótkie spodenki do ultrasów...
    
    - Nie ktoś, tylko ja – rozległ się pewny głos Damiana. – I najważniejsze, że my wiemy i decydujemy o krótkich spodenkach i innych rzeczach...
    
    Stojąca metr, czy dwa obok całej grupki Oliwia, już wcześniej rzuciła kilka ...
«12...101112...»