1. Dziadek Anatol czesc 3


    Data: 01.03.2022, Kategorie: Brutalny sex Autor: Jan Sadurek

    ... mężczyzna może patrzeć na atrakcyjną kobietę. Czas płynął, minęła zima, robiło się coraz cieplej. Zauważyłam, że z dziewczyny zaczynam zmieniać się w młodą, piękną kobietę. Zaokrągliłam się tu i ówdzie, mój jędrny tyłeczek zwracał uwagę wszystkich normalnych facetów, biust też urósł o cały rozmiar. Zauważyłam jeszcze coś, co mnie bardzo zdziwiło. Otóż zaczęłam oglądać się nie tylko za przystojnymi chłopakami; zaczęły mi się podobać niektóre dziewczyny! Co prawda sypiałam prawie regularnie z pewnym żonatym facetem, spotykałam się z nim raz, niekiedy dwa razy w miesiącu, był bardzo dobry w łóżku, potrafił dogodzić kobiecie. Po ponad rocznym okresie intensywnego współżycia z Anatolem potrzebowałam raz kiedyś poczuć w sobie twardego kutasa, to chyba normalne, prawda? Do tego chojność mężczyzny nie znała granic. Kupował mi rewelacyjne ciuchy, bardzo drogie kosmetyki, niekiedy zostawiał dobrą kasę. Że się puszczałam? Tak, wiem, ale nie było to dla mnie problemem. Skoro mogłam ponad rok ruchać się z własnym dziadkiem, to co dopiero z obcym facetem! Poznałam przypadkowo jego żonę i nie dziwiłam się, że gość robi skoki w bok. Choć dość atrakcyjna, lala z charakteru była straszną zołzą i zdzirą, a co ciekawe też dawała dupy na boku! Wiem o tym z pierwszej ręki, kiedyś kumpel wygadał się, że posuwa za kasę jakąś mężatkę, bo jej stary już prawdopodobnie nie może; pokazał jej zdjęcie, to była właśnie lala mego kochasia. Jej stary nie może, też coś. Niekiedy tak mnie zerżnął, że nie ...
    ... mogłam prawie chodzić. Tak bolała mnie cipa i tyłek. No to byli na remis. Niestety, fajne życie skończyło się, bo facet wyniósł się do innego miasta, nasz kontakt się urwał.Zbliżało się lato, początek czerwca był bardzo ciepły. W szkole robiło się małe rozprężenie, koniec roku tuż-tuż, o oceny nie musiałam się martwić, były naprawdę dobre. W piątek po zajęciach Aneta przyjechała do nas jak zwykle na weekend, postawiła auto na podjeździe, poszła do dziadka. Przechodząc obok spojrzała mi głęboko w oczy, aż ciarki przeszły mi po plecach. Ona też jest super laska, choć ma swoje lata! W czasie kolacji gadaliśmy o pierdołach, a dziadek oświadczył, że jedzie rano do miasta po towar do swej pracowni, wróci dopiero po obiedzie.- Mam nadzieję, że nie będziecie się nudziły ze sobą, prawda? - położył dłoń na ramieniu Anety.- Spokojnie, Anatolu, damy sobie radę bez ciebie. Jutro ma być jeszcze cieplej, niż dzisiaj i wczoraj, pomyślałam więc, że weźmiemy pierwszą w tym roku kąpiel słoneczną. Co ty na to, Dorotka? - popatrzyła na mnie z nadzieją w oczach.- Super pomysł! Może wreszcie wcisnę się w swój nowy opalacz, chyba nie wstąpił się w szafie? - poprawiłam sobie dość lubieżnym ruchem biust.- No to już jestem o was spokojny - dziadek zabrał się za sprzątanie ze stołu po kolacji.Jak zwykle w piątek długo usypiałam z wibratorem w pipce, wsłuchując się w odgłosy dobiegające z pokoju Anatola, Wreszcie po kolejnym orazmie, wyczerpana, usnęłam. Ranek był piękny, obudził mnie śpiew ptaków. Radosna ...
«12...567...11»