1. Kamila niewolnica (II). Rozgrywka, lęk, poniżenie…


    Data: 22.03.2022, Kategorie: młody, BDSM striptease, Autor: Falanga JONS

    ... możliwość poznania jej bliżej i robiła sobie z tym pewne nadzieje. Ale nie spodziewała się, że on posunie się do tak prymitywnej zagrywki. Oceniała go przecież dużo wyżej.
    
    - Dlaczego nie podoba ci się ten pomysł? - prowokował Mateusza Daniel
    
    - Nie podoba mi się skład tego pokoju - zaśmiał się chłopak
    
    - To znaczy?
    
    - Oj. Oprócz mnie jest tu dwóch facetów a jedyną kobietą jest moja siostra. Nie mam motywacji, do zdejmowania z siebie koszulki, czy spodni, nawet dla beki.
    
    - W tym domu jest jeszcze jedna kobieta - wyjął swojego asa z rękawa Daniel
    
    Mateusz umilkł, Tomek spojrzał uważnie, czując, że chyba przejrzał plan kapitana drużyny a i Patrycja w myślach zmieniła nieco zdanie. Chociaż była dość zdezorientowana, bo nie wiedziała o co chodzi i dlaczego Daniel chce ryzykować swoją lokatorką, jak przypuszczała dziewczyną, albo kimś bliskim, którego powinien raczej chować przed takimi sytuacjami. Jako jedyna nie wiedziała o co chodzi i może dlatego najbardziej zżerała ją ciekawość.
    
    - Co proponujesz? - zapytał rzeczowo Tomek
    
    - Hm, pomyślmy - Daniel udał, że się zastanawia - Załóżmy, że każdy ma na sobie pięć elementów ubrania, czyli koszulkę, bluzę, spodnie, bieliznę i buty wraz ze skarpetami. No, kobiety mają spódniczki zamiast spodni i staniki zamiast bluz - popatrzył z uśmiechem na Patrycję
    
    - I co z tego wynika? - niecierpliwił się Tomek
    
    - Zagramy szesnaście rozdań. Tak aby każdy, jeśli szczęście rozłoży się równo, miał szansę pozostać w majtkach. Czy ...
    ... tam bokserkach. Oczywiście może się zdarzyć, że komuś szczęście nie dopisze i będzie musiał pozbyć się i tego ciężaru - znowu się uśmiechnął
    
    - Zaraz, zaraz - przerwał bystry Mateusz - Coś tu się nie zgadza. Chwila... O, liczysz to wszystko dla czterech osób? No tak, cztery osoby zdejmują po cztery rodzaje ciuchów, to jest te szesnaście rozdań. To znaczy, że jednej osoby nie uwzględniasz?
    
    - Tak
    
    - Kogo?
    
    - Siebie?
    
    - A dlaczego? Jak wszyscy, to wszyscy.
    
    - Po pierwsze, jestem organizatorem i ustalam zasady. Po drugie, nie sądzę, by ktoś chciał widzieć mnie bez spodni. Po trzecie, byłoby to niesprawiedliwe wobec dziewczyn. Nas byłoby trzech a ich dwie, wobec tego rozebrałyby się do naga a w tym czasie, któryś z nas, nie zdążyłby się pozbyć nawet koszulki.
    
    - Ale przegrywać może każdy i nie ma znaczenia ile jest dziewczyn, ilu facetów - zaoponował Mateusz
    
    - Zasady są nieco inne. Rozbiera się nie ten, który miał najsłabsze karty, tylko ten, którego wskaże zwycięzca rozdania. Tak jest dużo lepiej.
    
    Chłopakom serca zabiły szybciej. W ten sposób wygrywając i tak rozbiorą Kamilę, bo przecież Patrycję mogą zostawić ubraną, kto by się nią przejmował? Spojrzeli na siebie myśląc o tym samym.
    
    - Jeszcze jedna zasada - Daniel zrozumiał szybko o czym myślą i wprowadził w życie kolejny wcześniej przygotowany punkt - Dziewczyny mogą rozbierać się tylko na zmianę. To znaczy, że nie możecie wskazać dwa razy pod rząd tej samej panny. Przecież Mateusz nie będzie rozbierał ...
«12...678...30»