1. Karolina i Robert. 18


    Data: 19.08.2019, Kategorie: Anal Hardcore, Masturbacja Autor: ---Audi---

    ... podłogę...
    
    Jurgen wyciągnął pistolet i walnął go.... rozsypał się w drobny mak...
    
    - Komputer... powiedział do mnie...
    
    - Gdzie masz kompa ze zdjęciami ?
    
    - W laptopie...
    
    Leżał na blacie w kuchni...
    
    Jurgen podszedł, wziął go i walnął w róg blatu kuchennego kilka razy...
    
    Roztrzaskały się wszystkie plastiki...
    
    Walił nim... nie wiem po co... ?
    
    Wyciągnął coś małego, poszedł do mikrofali i wsadził... ale poleciały iskry... aż ją prawie wywaliło...
    
    - Załatwione....
    
    Podszedł do niego, przyłożył mu broń do kolana...
    
    - Rozmawiamy, czy strzelamy... ?
    
    - Ok...
    
    - Jeśli będę zmuszony przyjechać do ciebie jeszcze raz, to nawet psy cię nie znajdą w lesie... brzydzę się przemocą, ale ciebie z miłą chęcią rozpierdolę... jeśli te zdjęcia jeszcze raz gdzieś wypłyną, przyjadę... rozumiesz ?
    
    Odszedł... i wtedy ja się odezwałam...
    
    - To był twój największy błąd potraktować mnie jak następną twoją głupią kurwę... wiesz teraz co się stanie, gdy zaczniesz jeszcze raz... ?
    
    Kiwnął głową...
    
    - Nie masz pojęcia kim teraz jestem... i lepiej żebyś nigdy się tego nie dowiedział...
    
    Cała trzęsłam się w środku. ale na zewnątrz powaga...
    
    Jurgen wyciągnął chusteczkę, wyczyścił kołatkę, klamkę i wyszliśmy...
    
    Prawie biegłam, zaraz zawaruję...
    
    - Ja prowadzę... rzucił...
    
    - Jasne...
    
    Wnętrze samochodu jest jak dom... od razu lepiej...
    
    Gdy ruszył zdałam sobie z tego sprawę... byłam cała mokra...
    
    - Jurgen, ja płynę z podniecenia...
    
    - To ...
    ... adrenalina, czasami tak działa na amatorów...
    
    - Czuję się zajebiście, ale odlot... jak tam w hotelu, a nawet bardziej... jesteś boski...
    
    - Norma...
    
    - Powiedz, że cię nie wzięło...
    
    - Tylko dlatego, że ciebie dotyczy... byłbym w stanie go zabić dla ciebie...
    
    Ciągle byłyśmy na polnych drogach... obok lasu...
    
    - Wjedź do lasu... muszę coś zrobić...
    
    Skręcił i zatrzymał auto...
    
    - Wyjdź...
    
    Podeszłam do niego, wzięłam go za rękę... obeszliśmy samochód i wtedy zrobiłam to.
    
    Podciągnęłam sukienkę i ściągnęłam majtki...
    
    - Jak mnie nie zerżniesz to zwariuję... proszę...
    
    Oparłam ręce na bagażnik i stanęłam w rozkroku... jak suka gotowa na ogiera...
    
    Szybko policzyłam... 9 dzień, jeszcze nie zajdę... niech mnie zaleje... Boże... zaraz wybuchnę...
    
    Nie wiem ile to trwało... moja ekstaza tylko rosła... a gdy dotknął biodro, to poczułam dreszcz w całym ciele...
    
    Jeszcze nigdy nie czekałam z taką niecierpliwością na kutasa...
    
    Wszedł... o... jaka rozkosz... duży... wypełnił mnie całą...
    
    Tak właśnie wyobrażałam to sobie... spełnienie w akcie rozkoszy...
    
    Wchodził mocno i cholernie przyjemnie... mój przyszedł prawie natychmiast... nie wiem, czy to naprawdę adrenalina, czy od dawna skrywane pragnienie... ?
    
    Gdy się napięłam, gdy cipka objęła go swoją rozkoszą. gdy wszystkie ścianki dotknęły swojego mistrza...on również zaczął strzelać...
    
    Najszybszy seks w moim życiu i jeden z najpiękniejszych...
    
    Nie chciałam aby wyciągał... kręciłam biodrami jak ...
«1234...10»