Red Mark (I)
Data: 21.08.2019,
Kategorie:
Fantazja
wampiryzm,
Lesbijki
Autor: Camess
... mogła się powstrzymać...
Z wampirzą prędkością, niewidoczną wręcz dla ludzkiego oka, przebiegła znów przed dziewczynę. Pojawiła się parę metrów przed nią, blokując jej drogę. Ta stanęła jak zamurowana.
- Co jest, kurwa... - wyszeptała, odwróciła się i zaczęła uciekać. Caroline mogła poczuć zapach strachu i adrenaliny, niesamowicie szybkie tętno... Wszystko to tylko wzmogło jej głód i podniecenie.
Szybko dogoniła swoją ofiarę, chwyciła ją i przyparła do muru. Chwyciła jej nadgarstki i przytrzymała przy ścianie tak, by nie mogła się w żaden sposób uwolnić.
- Boże, nie! Spierdalaj! - krzyknęła Natalie, próbując się wyrwać. Kolejne potwierdzenie tego, że jej urok nijak na nią nie działa.
Wampirzyca nie miała już siły się powstrzymywać, wijące się przed nią piękne ciało wystarczająco uszczupliło jej samokontrolę. Białka jej oczu nabiegły czerwienią, pod nimi ukazały się czarne żyłki rozbiegające się od powieki w dół. Śnieżnobiałe kły wysunęły się z dziąseł, ukazała je, rozchylając szeroko usta. Pochyliła się do szyi ofiary, wciągając głęboko powietrze nosem. Strach, adrenalina... i coś jeszcze. Podniecenie? Nie może być. W takiej sytuacji?
Nie czekała długo, po prostu szybkim ruchem zatopiła zęby w szyi Natalie. Jej krew smakowała niczym nektar. Słodka, upajająca... Ssała ją szybko, połykając duże ilości, nie mogąc się powstrzymać. Słyszała krzyki dziewczyny, jednak szybko zasłoniła jej usta dłonią. Mogłaby użyć swoich umiejętności, żeby zasłonić je przed ...
... wzrokiem przechodniów, jednak nie chciała kogokolwiek tu zwabić...
Piła łapczywie jeszcze przez dłuższą chwilę. W końcu poczuła, jak ciało przed nią zaczyna wiotczeć. Oderwała się od szyi i spojrzała na słaniającą się na nogach dziewczynę. Jej oczy były zamknięte, zaczęła upadać. Chwyciła ją szybko na ręce i ruszyła wampirzym tempem w stronę swojego mieszkania.
Kurwa mać, wypiłam za dużo...
Dobiegła do swojego mieszkania na obrzeżach miasta, szybko otworzyła drzwi i wbiegła do sypialni. Położyła Natalie na łóżku, rozerwała kłami swój nadgarstek i przyłożyła do jej ust. Po chwili dziewczyna zaczęła ssać jej rankę, upijając kilka łyków. Wystarczyło, by całkowicie się rozbudziła i otworzyła oczy. Nic jej się nie stało. Wampirzyca oderwała od niej nadgarstek, rana zamknęła się po chwili.
Stała nad nią, po prostu obserwując leżącą na ogromnym łożu w tej seksownej sukience. Jej materiał podwinął się jeszcze wyżej, odsłaniając większą część nagich ud. Opanowała się i schowała kły, jej twarz wróciła do normalnego, ludzkiego wyrazu.
Rozbudzona Natalie po chwili oprzytomnienia zerwała się z łóżka, biegnąc w stronę drzwi sypialni. Szarpnęła za klamkę — zamknięte. To jedyne wyjście, wiedziała więc, że nie ma żadnej drogi ucieczki. Może poza oknem.
- Kim jesteś? - spytała wystraszona.
- Nie zorientowałaś się jeszcze? - odpowiedziała Caroline, kompletnie nie przejmując się sytuacją. Ściągnęła płaszcz i położyła go na kanapie nieopodal. To samo zrobiła z butami. W końcu nie ...