Przepchaj mi rurę
Data: 23.04.2022,
Kategorie:
sąsiedzi,
hydraulik,
Anal
humor,
seks w samochodzie,
Autor: XXX_Lord
... sama, przepycham rurę.
Zaczynam się śmiać. Ten poranek i cały dzień jest absurdalny, najpierw sprzeczka z mężem (dzień jak co dzień), potem zamówienie, dwóch gości robiących aluzje, kutas przed twarzą, analny pornos u klienta w domu.
A do tego ciągła ochota na seks.
Rechocząc dopycham dłonią kolanko, mocuję i zabezpieczam uszczelki. Powinno być dobrze.
A jeśli coś przestanie działać przyślę tu jaśnie właściciela firmy, niech on też popracuje w równie ekstremalnych warunkach.
- Gotowe – Po kilku minutach wchodzę do salonu, obaj panowie potulnie siedzą przed telewizorem oglądając wiadomości. Gdyby nie fakt, że niecałą godzinę temu kutas jednego z nich znajdował się trzydzieści centymetrów od mojej twarzy byłabym skłonna uwierzyć, że to grzeczni, ułożeni faceci, a nie dwóch rżnących wszystko, co się rusza cwaniaków – Sto pięćdziesiąt złotych.
- Bardzo proszę, pani Agato – Surma uśmiechając się przyjaźnie wręcza mi dwa banknoty – Przepraszamy panią raz jeszcze, ale kiedy widzimy obaj piękna kobietę jesteśmy jak lisy w kurniku.
- Panie Piotrze, nie jestem pańską kurką, żeby dać się przydybać, sorry. Życzę panom miłego dnia. Aha – Odwracam się w progu – Niezły pornos, podobał mi się. Do widzenia.
Po co to powiedziałaś, idiotko? Ich jest dwóch, w filmie dwóch facetów piłowało laskę jak dechę z drewna. Rżnęli ją tak, że mało nie pękła.
Na myśl o tym, że tych dwóch cwaniaczków miałoby mnie pieprzyć jednocześnie w oba otwory zaczyna kręcić mi się w głowie. ...
... Znowu pulsuję, który to już raz dzisiaj? Nie liczyłam, ale powinno zabraknąć palców obu rąk. Wrócę do domu i zrobię to sama, nie wytrzymam dłużej tego cholernego napięcia. Włożę dłoń między uda i będę tarła, dopóki nie zacisnę się cipką na palcu z głośnym krzykiem.
Czuję, jaka jest ciepła, nabrzmiała i wrażliwa na dotyk. Nawet chodzenie mnie drażni, a materiał mokrych stringów wpija się w wargi sromowe.
Dotykam się przez materiał dżinsów i ciche "och" wydobywa się z moich ust, a dłoń wędruje w górę oraz w dół potęgując przyjemność.
A może zamiast jechać do domu zrobię to gdzieś po drodze?
Tak, zdecydowanie zrobię to po drodze. Znajdę jakieś ustronne miejsce, zatrzymam się, włożę w nią palce.
I dojdę po kilkunastu ruchach.
Dobrze, że umyłam dłonie.
Jeszcze chwilkę. Boże, jak przyjemnie.
- Pani Agato, zapomniała pani narz... – Niespodziewanie słyszę za sobą głos Surmy, który urywa w połowie zdania. Nie dziwię się, widok pani hydraulik, opartej głową o karoserię samochodu i masturbującej się dotykiem przez spodnie nie jest zbyt często spotykany.
Odwracam się do niego i kątem oka zauważam, jak szybko rośnie wypukłość w jego spodniach. Moje podniecenie jest tak mocne i intensywne, że kiedy dotknie mnie "tam", to chyba zemdleję...
Skrzynka z narzędziami ląduje na ziemi, a Surma wodzi po mojej sylwetce wzrokiem, od stóp do głowy. Spoglądam wyzywająco przez kilka sekund w jego oczy, po czym robię krok do przodu i wpijam się w jego usta. Nachyla się nade ...