1. Obraz życia kobiety w kilku godzinach…


    Data: 27.05.2022, Kategorie: obyczajowe, Masturbacja codzienność, różne, Autor: CichyPisarz

    ... respektem, a jeszcze trafniej ujmując - strachem przed karą, nie wspominała im o tym, co zobaczyła pewnego dnia. Kiedyś to było inne życie - dumała dojrzała już Gabriela, kiedy pierwsze rozmyte obrazy pamięci próbowały wskrzesić dawną akcję, której była świadkiem.
    
    Była wtedy w czwartej klasie szkoły podstawowej. Tamtego pochmurnego dnia wracała ze szkoły dużo wcześniej niż miała zapisane to w planie lekcji. Wszystko za sprawą jakiejś wizyty kogoś ważnego, nawet nie pamiętała kogo, ale na pewno jakiegoś polityka, a szkoła szykowała uroczystość dla urzędników i takich tam szych. Uczniów zwolniono wcześniej, by nie krzątali się w szkole. Ona szła uliczkami do domu, kiedyś nikt nie patrzył, czy rodzic odbierze dziecko ze szkoły, czy wróci ono same. Uczniowie, nawet tych młodszych klas, sami musieli sobie radzić i nikt nie potrzebował nawet żadnych podpisów, potwierdzeń, papierologii w tym względzie nie było chyba wcale. Mała Gabrysia wracała do domu zadowolona z dwóch piątek i już planowała zabawę w swoim pokoju. Czekały na nią Tosia i Gosia - dwie ulubione lalki, które rano szybko położyła do snu na czas "kiedy mamusia wyszła do pracy", z której właśnie wracała.
    
    Niestety drzwi były zamknięte, a wiedziała, że rodzice mieli być dzisiaj w domu. Mama - to oczywiste, bo ona zawsze była w domu, ale ukradkiem usłyszała, że tata załatwił sobie wolne, ale nie znała powodów, dlaczego tak zrobił. Nie chciała stukać zbyt mocno w drzwi, bo ostatnio mama ją okrzyczała, że robi to za ...
    ... głośno, nieźle jej się wtedy oberwało. Poszła na taras z tyłu domu, bo tam znajdowała się skrytka na zapasowy klucz. Wystarczyło tylko podnieść określoną doniczkę, ale rodzice mówili, żeby korzystać z tego tylko w sytuacjach awaryjnych. Taką widziała teraz mała Gabrysia. Schyliła się do doniczki, ale nagle zobaczyła ruch za szybą okna salonowego pokoju. Tata cały goły, obściskiwał jakąś panią, piękną i zgrabną, również całą nagą. Obejmowali się i całowali, a kiedy tata oderwał usta od nieznanej kobiety, ich ciała się rozłączyły, a tata chwycił dłonią coś wystającego mu spomiędzy ud i śmiejąc się, mówił coś do gościa. Pani wesoło się uśmiechnęła, po czym przyklęknęła przy mężczyźnie i włożyła ogromnego siusiaka do ust. Gabrysia nie pojmowała, co tam się dzieje. Pierwszy raz widziała męski organ i nie bardzo wiedziała czy tak jest, czy tylko wyobraźnia płata jej figle. Ale patrzyła zaciekawiona na scenę dziejąca się w pokoju, w którym zazwyczaj jedzą rodzinne obiady. Po chwili tata stał za panią i poruszał się dość dziwnie, wyglądali jakby tańczyli nago. Minęło kilka minut, w międzyczasie Jacek leżał na kobiecie wciskał się między jej uda na kanapie, ale po chwili znowu stali, a mężczyzna popychał biodra w stronę wypinającej tyłek. Widziała, jak gęsty płyn ląduje na bardzo zgrabnych pośladkach nieznanej pani, a ta śmiejąc się, coś komentowała. Kiedy z ptaszka przestało już kapać, obróciła się w stronę ojca i wesoło rozmawiali.
    
    W tym momencie dziewczynka domyślała się, że tata ...
«12...456...66»