1. Pomylka cz. 5


    Data: 26.08.2019, Kategorie: Brutalny sex Autor: monia_be_be

    ... wypełnili mnie spermą. Ich wytryski spowodowały moją ekstazę. Tym razem spokojniejszą i bardziej świadomą. Byłam szczęśliwa, że mogłam im dostarczyć tyle przyjemności.
    
    Wysunęli się ze mnie stopniowo i pomału, w miarę opadania ich rozkoszy i kurczenia się kutasów. Nie zmieniając pozycji, naciągnęliśmy tylko przyszykowaną obok cienką kołdrę i zasnęliśmy.
    
    Obudziłam się, kiedy było już jasno. Leżałam bokiem i plecami oparta o bok i brzuch męża. Jedną nogę miałam przerzuconą przez jego nogę, którą trzymał zgiętą w kolanie. Rękę miałam na jego brzuchu, a w dłoni trzymałam kutasa. Często tak spaliśmy, więc nie poruszyłam się, tylko uśmiechnęłam do siebie, rozprostowałam i zgięłam palce. Zobaczyłam, że naprzeciwko mnie leży szef. Głowę miał opartą na łokciu i przyglądał się nam. Pogłaskał moją odsłoniętą pierś, a potem nachylił się i mnie pocałował. Poczułam, że kutas męża rośnie. Obudził się. Lubiłam jego świtańca, czyli „chwałę poranka”.
    
    Szef również zauważył, że mąż się obudził, ale nie widział co trzymam w dłoni, bo ciągle do pasa byliśmy przykryci. Powiedział – „Zazdroszczę wam.”
    
    „Czego?” – spytałam zdziwiona i usłyszałam, że mój mąż jednocześnie zadaje to samo pytanie. Odwróciłam się pocałowałam go w szorstką brodę i powiedziałam – „Dzień dobry, kochanie.”
    
    „Właśnie tego.” – powiedział szef – „Jestem żonaty od dziesięciu lat. Byłem za granicą, więc nasze drogi trochę się rozeszły. Żona była siostrą mojego wspólnika. Nie może zrozumieć, że braciszek nie był ...
    ... ideałem, a ja nie chcę jej wszystkiego mówić. Mamy dom. Duży. I ona tam mieszka, a ja zwykle zostaję tu w dzień i w nocy. Dużo pracuję. Kocham ją, ale ona nie lubi seksu. Dlatego urządziłem to mieszkanie. Nie chcemy separacji czy rozwodu, a z drugiej strony nie umiemy sobie z tym poradzić.”
    
    Nie wiedziałam ja zareagować. Czego od nas oczekiwał? Wysłuchania? Rady?
    
    „Chodźcie, zrobimy śniadanie i pogadamy.” – usłyszałam i westchnęłam. Obejrzałam się na męża i zaczęłam wstawać. Poszłam do łazienki, umyłam się, uczesałam i umalowałam, a potem wyszłam, żeby się ubrać. Założyłam majtki, które miałam w torebce i wtedy zawołali mnie do kuchni. Obaj byli tylko w spodniach, więc się nie przejmowałam. Szykowaliśmy i jedliśmy śniadanie, rozmawiając o planach na najbliższe dni. Jutro wyjeżdżaliśmy.
    
    Kiedy byliśmy już ubrani, naszykowani do wyjścia, szef zaproponował – „Zapraszam was, żebyście przyjechali do mnie. Zamieszkali w moim domu. Na dwa tygodnie lub dłużej. Przygotuję wam pokój blisko naszej sypialni. Może jak moja żona was posłucha i popatrzy jak się kochacie, zrozumie, że dotyk i seks są ważne.”
    
    Początkowo nie wiedzieliśmy, co powiedzieć, ale potem odezwałam się – „Dzisiaj sobota, nie musisz pracować. Pojedź do domu. Porozmawiaj z nią, zastanów się. Zadzwoń lub przyjedź wieczorem, to pogadamy. Dobrze?”
    
    „Okej.” – odpowiedział, widocznie nabierając nadziei. Pożegnaliśmy się i wróciliśmy do hotelu. Przebraliśmy się i zaczęliśmy pakować. Mieliśmy trochę czasu, więc wybraliśmy ...