Pomylka cz. 5
Data: 26.08.2019,
Kategorie:
Brutalny sex
Autor: monia_be_be
... się i znowu podnieciłam. Podszedł i wręczył nam otwarte pudełko. Dla każdego z nas i dla niego były w nim proste, czarne, satynowe maski. Dopiero teraz zwróciłam uwagę na to, że obaj również byli ubrani na czarno. Mąż wyciągnął do mnie rękę, mówiąc – „Jeszcze tylko to” – na dłoni leżała moja jaskrawoczerwona szminka. Umalowałam się korzystając z lustra, wiszącego w hallu, założyliśmy maski, a potem zeszliśmy schodami do piwnicy. Trzęsłam się ze strachu i podniecenia tak, że trzymałam się kurczowo ramienia męża. Szef popatrzył na mnie uważnie, a przy drzwiach na końcu korytarza powiedział – „Teraz musisz iść wyprostowana, zdecydowanie. Możesz trzymać się mnie, ale nie pokazuj strachu, czy wahania.”
Przełknęłam ślinę i skinęłam głową. Wyprostowałam się, oblizałam wargi, poprawiłam sukienkę na biodrach i ruszyłam do drzwi jako pierwsza. Za progiem przystanęłam, a mąż przeszedł obok mnie i skierował się na środek pomieszczenia. Było duże, z surowymi ścianami i oświetlone wiszącymi pojedynczymi lampami. Pod jedną ścianą stał czarny, drewniany krzyż z kajdankami, jaki widziałam na filmach BDSM, na środku stał masywny stół, a przy nim na podłodze metalowa klatka. Była niezbyt duża, płaska, prostokątna, ale na wysokość, a nie długość. Nie wyczuwałam jej przeznaczenia. Stało tam kilka osób, ubranych tak, jak my, na czarno i w czarnych maskach. Był tam jeszcze rodzaj kozła gimnastycznego i metalowa poręcz na wysokości bioder. Na podłodze pół klęczała, a pół siedziała para – ...
... mężczyzna i kobieta. Byli przestraszeni i rozglądali się niepewnie. Na rozkaz szefa, wydany gestem, kilku facetów rzuciło się do rozbierania ich. Popłakiwali oboje. Gościu był średniego wzrostu, z brzuszkiem i mazał się bardziej niż jego partnerka. Szybko pozbawili go całej odzieży, włącznie z bielizną. Szef podszedł do niego z kneblem – kulką i mu ją założył. Ktoś inny spiął mu ręce z tyłu kajdankami. Potem wepchnęli go do klatki. Dowiedziałam się skąd ten kształt. Facet musiał siedzieć na swoich piętach z rozchylonymi kolanami. Kutas wisiał mu żałośnie.
W tym czasie przyszła kolej na kobietę. Rozebrano ją do naga równie szybko i przypięto ją do krzyża z rozłożonymi rękoma i nogami. Kilku mężczyzn dotykało ją po całym ciele. Miała apetyczne ciało, bardzo duże cycki i tyłek, lekko zaokrąglany brzuszek i zarośniętą cipkę. Wtedy usłyszałam głos szefa. Wyjaśniał parze, że to za ucieczkę przed długiem, za ukrywanie się. – „Chyba nie sądziliście, że wam się uda uniknąć kary?” - Zaczęłam znowu lekko panikować, ale wtedy szef dodał, że dzisiejszy dzień jest tylko drobną nauczką, która będzie sfilmowana „aby pamiętali, że z nimi się nie pogrywa”.Och! Może nie będzie tak strasznie. Wszyscy milcząco się odsunęli. Ktoś wprowadził mały stolik na kółkach nakryty czarną satyną. Leżały na nim różne przedmioty. Rozpoznałam zatyczki, wibratory i dilda, pejcze, bicze i klapki, klamerki i łańcuszki, kneble, opaski …
Mąż skinął dyskretnie na mnie, więc podeszłam do kobiety. Wyprostowałam się teraz ...