1. Sucze ziele (III)


    Data: 01.09.2019, Kategorie: wakacje, delikatne, femdom, Autor: Wyssane Historie

    ... mnie kwadrans? Zabiorę Cię na wino, jak odzyskam władzę w nogach.
    
    Spociły mu się dłonie. Dokładnie tego szukał. Czegoś, do czego będzie mógł wrócić, nawiązać.
    
    - Jasne. Tak. Mogę jakoś pomóc?
    
    Roześmiała się.
    
    - Prysznic jest mały, więc będę musiała się zmieścić sama. Rozgość się, tylko się opłuczę i przebiorę.
    
    Włączyła lampkę przy małym stoliku z fotelem.
    
    - A, właśnie. W Sielnicy zlikwidowali bibliotekę i wysprzedawali książki. Znalazłam coś, co może Cię zainteresuje - wskazała na książkę leżącą na stoliku - jeśli nie, zostaw, będę miała pamiątkę.
    
    Zniknęła w drzwiach łazienki.
    
    Wziął książkę i obejrzał pożółkłą okładkę. “Zioła lecznicze i magiczne”. Znał ją doskonale i widział wielokrotnie, była jednak dobrym zajęciem dla oczu i rąk gdy za ścianą dziewczyna zażywała kąpieli.
    
    Przerzucił parę stron, gdy poczuł, przedmiot ukryty pod kolejną kartką. Zdjęcie. Maria patrzyła mu z niego prosto w oczy. Miała na sobie koszulę zawiązaną na biodrach i szarą spódniczkę do pół uda. Onieśmielała jak zawsze.
    
    Zawstydzony odkryciem, przewrócił stronę. Książka rozłożyła się na kolejnym zdjęciu. Dziewczyna zrzuciła koszulę z ramion. Miała na sobie jednoczęściowy, czarny kostium obramowany w dekolcie i ramiączkach białą koronką. Ręce zaczęły mu drżeć. Odkrycie wymykało się kategorii przypadku.
    
    Kolejna strona i zdjęcie.
    
    Spódniczka i koszula znikły. Stała bokiem w samym kostiumie. Kontrast białej koronki i czarnej materii pokrywał nie tylko dekolt, ale dół ...
    ... kostiumu. Studiował centymetry jej odkrytego ciała. W rękach miała książkę, którą trzymał.
    
    Sprawdził dotykiem, czy kryje dalsze zdjęcia. Na kolejnym kostium zakrywał jedynie dół jej pleców. Stała bokiem, nadal wbijając wzrok w niego. Obejmowała ramionami piersi, nie zakrywając jednak ich zupełnie. Profil krągłości sprawiał, że stał na zesztywniałych nogach, nieświadomy otaczającego go pomieszczenia. Zdał sobie jednak sprawę, że poznaje miejsce, gdzie zrobiła zdjęcia. Rzeka płynąca w tle i znajome drzewa.
    
    Przerażony próbował zamknąć książkę, jednak wypadło z niej jeszcze jedno zdjęcie. Gdy rzucił się, by je podnieść, mignęła mu zawartość. Rozchylone usta i włosy rozgarnięte wiatrem. Nagie ciało odsłaniające krągłości piersi, gładkość brzucha i kępkę włosów nad kroczem. Uda zanurzone do połowy w wodzie rzeki, dłoń wspartą o biodro.
    
    Zastygł oszołomiony obrazem. W głowie słyszał jedynie szum pulsującej krwi.
    
    Jednym uderzeniem wytrąciła mu z rąk książkę, tak że ukryte w niej zdjęcia rozsypały się po podłodze. Nim zdążył podnieść wzrok, błyskawicznym ruchem zatrzasnęła mu na przedramieniu obrączkę kajdanek i z całą siłą przyparła do ściany pokrytej zakurzonym kilimem. Przyparła go przez moment wypełniony jego wystraszonym oddechem, po czym zaczęła mówić.
    
    - Milcz, albo zacznę krzyczeć. Powiem, że ukryłeś się i chciałeś mi coś zrobić kiedy wróciłam. Próbowałeś mnie skrępować, ale się wyrwałam. Będziesz mówił kiedy Ci w końcu pozwolę. Zrozumiałeś?
    
    Wbity w niego wzrok ...
«1234...8»