1. Ciocia Alicja (III)


    Data: 06.08.2022, Kategorie: Incest Oral delikatnie, Podglądanie Autor: Kleio

    ... rękę.
    
    - Zjadłabym jeszcze ciastko - powiedziała.
    
    - To smacznego, ja już wychodzę - odpowiedziałem.
    
    Widocznie nie spodobał jej się mój humor, gdyż ścisnęła moje przedramię. Mając na uwadze jej nieobliczalność cofnąłem się, tym razem zajęliśmy stolik w rogu. Gosia zamówiła ciasto, a ja wodę. Siedzieliśmy naprzeciwko siebie. Poczułem coś dziwnego, Gosia zaczęła jeździć stopą po mojej nodze.
    
    - Zgłupiałaś, nie tutaj. - Szepnąłem do niej.
    
    Nie było to nic przyjemnego, bardziej coś uciążliwego. Pomyślałem, że jak zacznę ją ignorować to się znudzi. I tak też się stało, po niecałej chwili obojętności na jej pieszczoty dała sobie spokój.
    
    - Okej nie chcesz się bawić to co powiesz na to. Mam na sobie majtki Ali, jak je zdejmiesz będą twoje. Ze swojej strony gwarantuję, że nie będę się opierała. - Z diabelskim uśmieszkiem oznajmiła mi to Gosia.
    
    - Żartujesz? - spytałem z ciekawością.
    
    Gosia miała na sobie spódniczkę za kolano, słysząc moje pytanie podwinęła ją.
    
    - Naprawdę jesteś szalona. - Skwitowałem.
    
    Miała na sobie te same majtki, które zabrałem cioci. Przysiadłem się bliżej jej, zadanie byłoby bardzo łatwe, gdyby nie jeden szkopuł. Gosia miała na sobie jeszcze rajstopy. Więc musiała ściągnąć buty, rajstopy a na końcu majtki.
    
    Jej spódniczka była dość luźna, więc bez problemu włożyłem pod nią rękę. Zsunąłem lekko rajstopy i złapałem majteczki.
    
    - A jakby tak na chłopski rozum spróbować - pomyślałem i szybkim ruchem spróbowałem rozerwać majtki.
    
    Gosią ...
    ... syknęła nie wiem, czy z bólu, czy z przyjemności. Tej bestii nie było sposób zrozumieć. Majtki nawet nie drgnęły, to znaczy nawet jedna nitka nie pękła, bo materiał wbił się w cipkę Gosi. Jednak takie rzeczy działają tylko na filmach.
    
    - Ałł idioto! - powiedziała przez zaciśnięte zęby wbijając paznokcie w moją rękę.
    
    - Musiałem to sprawdzić - odpowiedziałem.
    
    - Teraz przeproś cipkę - powiedziała oburzona.
    
    - Prze? Praszam? - zdziwiony odpowiedziałem.
    
    Cały czas trzymałem majtki ręką. Gosia przycisnęła moją dłoń do swojej łechtaczki po czym zaczęła zataczać kółka. Dziewczyna centralnie zaczęła masturbować się moją ręką.
    
    - Tak się przeprasza cipkę głupku - powiedziała słodkim głosem lekko dysząc.
    
    Puściłem majtki i delikatnie przejechałem palcami po jej szparce, gdy zatrzymałem się na guziczku cicho jęknęła. Pomimo tego, że cały czas byłem nabuzowany i maksymalnie podniecony, poczułem coś nowego. Przyjemność w dawaniu rozkoszy. Znowu zjechałem niżej, była cała mokra. Praktycznie bez oporu wsunąłem jej paluszka, lekko się poderwała. Wróciłem do guziczka, bawiłem się nim, ściskałem, dociskałem, raz delikatnie i powoli, aby zaraz przyśpieszyć i zmusić Gosię do jęku. Była cała czerwona, bliska orgazmu, jednak to wciąż ja byłem tym szantażowanym. Postanowiłem się wycofać wiedziałem, że to sprawi, iż zrobi wszystko, żebym tylko nie skończył zabawy tuż przed jej orgazmem. Nie myliłem się, gdy tylko oderwałem rękę, ona z powrotem ją przycisnęła.
    
    - Proszę nie kończ. - ...
«1234...8»