1. El - Czyli samej sobie (II)


    Data: 09.08.2022, Kategorie: Nastolatki emocje, pamiętnik, prostytutka, Autor: Zielona8-emka

    ... myślała a ja... Sam zresztą wiesz. Kłóciłam się ze swoimi myślami i często robiłam sobie coś na przekór, czego oczywiście później żałowałam i wtedy zrozumiałam coś co mnie trochę zasmuciło o czym po chwili poinformowałam Adę:
    
    - Wiesz co zauważyłam?
    
    - Co? – spytała Ada podchodząc do okna. Pomyślała że właśnie tam coś zobaczyłam, więc szybko się poprawiłam:
    
    - Nie tutaj. We mnie – Odpowiedziałam chwytając się za serce.
    
    Ada przytuliła mnie a ja mówiłam dalej:
    
    - Lubię seks, to wiesz, chce to robić z kimś komu na mnie zależy kto mnie pokocha i tak dalej, ale nie chcę teraz mieć chłopaka może kiedyś (Widzisz, do dziś nie zmieniłam zdania). Rozumiesz? – spytałam ją, ale bardziej po to aby w przerwie złapać powietrze.
    
    - Tak – odpowiedziała szybko i przytuliła mnie jeszcze mocniej a ja kontynuowałam:
    
    - Ale w końcu zawsze ochota na seks „wygrywa”, więc poddaję się i sypiam z pierwszych lepszym, wtedy pojawiała się u mnie to cholerne poczucie winy, krzywdy i obrzydzenia, które trwa kilka godzin lub nawet dni. Po tym czasie przechodzi a je żeby nie myśleć o tym myślę o seksie! A żeby do końca zagłuszyć to uczucie... Znowu z kimś sypiam, tak to kurwa wygląda! Jebane koło mojego życia zamyka się.
    
    Ada znowu nic nie odpowiedziała, bo co miała powiedzieć? I nie ukrywam że to w niej lubiłam. Nie gadała nic na siłę, wysłuchała mnie zawsze i przytuliła jak przyjaciółka.
    
    Zamiast na siłę mnie pocieszać. Po chwili jednak spytała?
    
    - Ale chyba jest chociaż jeden mały ...
    ... plus tego wszystkiego, co?
    
    - Tak – odpowiedziałam i spuściłam głowię udając, że mi się zrobiło przykro, ale po chwili nie wytrzymałą i głośno zaczęłam się śmiać dodając:
    
    - Dobrze się pukam.
    
    Ada także zaczęła się śmiać. Wspominałam już że nigdy nie byłam z tego dumna, ale czemu mam mówić że nie jestem w czymś dobra skoro byłam? Wojtek sapiąc powiedział:
    
    - Dziewczyno miałem sporo lasek, ale gdybym kiedyś rozdawał nagrody to Tobie należy się jakiś puchar za pierwsze miejsce w kategorii najlepsze bzykanko.
    
    Kim jest Wojtek? Na pewno kiedyś się dowiesz.
    
    Nie pochwaliłam się Adzie, że należy mi się puchar, ale chwilę później powiedziałam jej coś innego co także od niego usłyszałam:
    
    - Dziewczyny z takimi umiejętnościami jak Twoje sporo mogą za to dostać – powiedział do mnie zapinając koszulę, ja w tym czasie zapinałam stanik i spytałam:
    
    - Co takiego?
    
    Zaśmiał się odpowiadając:
    
    - Wszystko.
    
    Wtedy to zignorowałam, ale niestety w moim umyślę zasiał małe ziarenko, które wkrótce miało zacząć rosnąć a myśl o tym, że naprawdę mogę zyskać coś i przy okazji poczuć wiele przyjemności coraz bardziej mi się podobała, oczywiście w moim wypadku... Zawsze przed faktem, ponieważ po fakcie... Zresztą to już wiesz.
    
    - Chcesz zarabiać tyłkiem? – spytała Ada (kochałam jej szczerość)
    
    - Co Ty?! – odpowiedziałam szybko a w moich oczach można było zauważyć ogromne zdziwienie. Wtedy nawet nie przeszło mi to przez głowę. W tym momencie Ada dostała sms-a i zapytała:
    
    - Idziemy ...
«1234...7»