1. Kidnaperki


    Data: 22.10.2022, Kategorie: porwanie, Sex grupowy cumswap, Autor: XXX_Lord

    ... blondynka reaguje przymknięciem oczu, przyspieszeniem oddechu i i cichym jękiem. – Niech cierpi, nie mogąc na nas patrzeć. Będzie tylko słyszał, jak jest nam obu dobrze.
    
    - Och, ale cudownie. – Wioletta pojękuje cicho w rytm ruchów palców, krążących między jej udami. – Mam inny pomysł. – Niespodziewanie otwiera oczy, odciąga dłoń szatynki i rusza w moim kierunku, co powoduje przyspieszenie bicia mojego serca. Staje nade mną na ugiętych kolanach i nachyla się nad moją twarzą.
    
    - Liż mnie. – Wydaje polecenie – Liż. Szybko i mocno.
    
    - Nie ma mowy. – Zerkam na nią, jak na wariatkę, mimo podniecenia nie zamierzam przelatywać jakiejś obcej baby bez zabezpieczenia, a tym bardziej lizać jej cipy, choroby to nic przyjemnego. – Twoja koleżanka jest chętna na minetkę, pogadaj z nią.
    
    - Sandra – Odwraca głowę do szatynki – Metodą kija i marchewki? – Ta uśmiecha się szeroko i znika w przedpokoju. Zaniepokojony jej wyrazem twarzy spoglądam na drugą, nagą porywaczkę, której brodawki ogromnych piersi sterczą wojowniczo, a twarz jest lekko zaróżowiona.
    
    Co one do kurwy nędzy kombinują?
    
    Sandra wraca z ogromnym nożem, służącym mi czasem jako tasak. Zasycha mi w ustach, krew zaczyna być pompowana dużo szybciej, a nogi lekko drżą.
    
    - Chyba nie zamierzacie mnie zaciukać, co? – Z niedowierzaniem patrzę na obie na przemian – Pojebało was z tą kosą.
    
    - Zaciukać? Skąd znasz takie słownictwo, lamusie? – Wioletta śmieje się głośno, klękając nade mną i zwinnym ruchem zsuwając ze mnie ...
    ... szorty i bokserki. Mój kutas, lekko wzwiedziony, zadziera głowę w poszukiwaniu intruza, który pozbawił go rozgrzanej "kołdry".
    
    Cholera, tylko mi teraz się nie podnoś! Nie pokazuj im, że jestem podniecony!
    
    - Wiola, tego złamasa to kręci, zobacz. – Zdziwiona Sandra, z błyszczącymi oczami pokazuje na mój organ, prężący się dumnie w ich kierunku. Klęka obok mnie i bez ostrzeżenia bierze go w usta, liżąc lekko główkę po całej powierzchni. Ma doświadczenie w obciąganiu, czuć, że zna miejsca, które powinny być potraktowane ze szczególną uwagą. – Hmm, całkiem niezły. – Pozwala mu wysunąć się z ust, między nimi zostaje cienka nitka śliny, którą zbiera palcem i wciera w wędzidełko. – Chcesz spróbować? – Spogląda na blondynkę. Ta, nie odpowiadając wkłada go sobie najgłębiej jak potrafi.
    
    Mam ochotę zaśpiewać, niczym kibice na Legii „Ssiiij paaaałę, ssiiiij!”, ale moje wyczyny wokalne najprawdopodobniej nie zostałyby odebrane zbyt dobrze, więc powstrzymuję prezentację kibolskiego repertuaru.
    
    Czuję główkę, docierającą gardła i dotyka miękkiej powierzchni. Zamykam oczy, odchylam głowę do tyłu i nie mogę powstrzymać od głośnego jęku. Mój kutas jeszcze przez moment znajduje się w ustach porywaczki, po czym, gorący, naprężony i cały mokry od śliny opuszcza je błyskawicznie.
    
    - A teraz mnie liż. – Wioletta ponownie staje nade mną i zbliża cipkę do mojej twarzy. Widzę ją tak dokładnie, że mógłbym policzyć cebulki krótko przyciętych włosów, czuję zapach i ciepło, wydobywające się z ...
«12...789...13»