Przyłapani
Data: 11.11.2022,
Kategorie:
Bi
Autor: bi79wroc
... lodem, mając wielką nadzieję że alkohol pomoże mi stłumić kłębiące się w mojej głowie myśli i obrazy. Pociągnąłem łyk szlachetnego trunku, ale zamiast ukojenia dostałem znowu obuchem po głowie.
Jakub wszedł do salonu nagi. Woda nie spływała już po jego ciele, ale wilgotna skóra fantastycznie błyszczała.
- Przepraszam za ten tekst w łazience, nie chciałem Cię urazić. – powiedział do mnie łagodnym tonem – Dostrzegłem w twoim spojrzeniu coś, co dość dobrze znam i bezmyślnie to powiedziałem. – urwał na chwilę, ważąc każde następne słowo - Gdy pierwszy raz to poczułem, miałem pewnie identyczny wyraz twarzy. Mieszaninę zażenowania, fascynacji, podniecenia oraz obrzydzenia dla własnych fantazji. - sięgną po stojącą na stole szklankę, odwracając się do mnie plecami.
Tego było już dla mnie trochę za dużo jak na jedno popołudnie. Widok jego umięśnionych pleców i pośladków był oszałamiający. Zakręciło mi się w głowie. Wziąłem kolejny łyk i drżącym głosem zapytałem: - Jeśli dobrze rozumiem, próbujesz mi powiedzieć że jesteś gejem ?
- Nie – odpowiedział - Od zawsze wolę kobiety, ale parę lat temu odkryłem że pociągają mnie też mężczyźni. Jestem biseksualny. - ostatnie zdanie wypowiedział w taki sposób, że od razu przyjąłem to za pewnik.
Nie wiem co wtedy mną kierowało, mam wrażenie że miałem pustkę w głowie, działały tylko najniższe instynkty. Jednym łykiem opróżniłem swój trunek, wstałem z fotela i podszedłem do Kuby.
Spojrzałem mu w oczy, próbując odkryć jakąś oznakę ...
... fałszu. Nie znalazłem.
Dotknąłem dłonią jego policzka, przesunąłem dłoń w stronę ucha delikatnie muskając jego włosy. Złapałem go za tył głowy i tak delikatnie jak potrafiłem przysunąłem jego twarz do mojej.
Nasze usta spotkały się. Poczułem się jak nigdy dotąd. Moje ciało zareagowało natychmiast, niecodzienną erekcją. Jakub też nie był obojętny. Złapał mnie za koszulkę i zaczął podnosić ją do góry. Szybko wylądowała na podłodze. Zacząłem całować jego szyję, rękoma wodząc po jego dość słabo owłosionym torsie. Z szyi zsunąłem się do jego brodawek, były małe, twarde i bardzo ciemne.
Lizałem prawą, jednocześnie delikatnie masując lewą. Poczułem jego ręce na moim pasku. Sprawnym ruchem rozpiął go , następnie guzik i rozporek. Delikatnie mnie odepchną po czym obydwoma rękoma ściągną ze mnie spodnie razem z bokserkami. Mój naprężony fiut wyskoczył i uderzył Kubę w nos. Roześmialiśmy się obydwaj.
Chwyciłem go za fiuta i pociągnąłem w stronę sofy. Poszedł za mną grzecznie jak na smyczy.
Popchnąłem go na miękki mebel. Usiadł. Ręką kazałem mu się położyć. Ekspresowo ściągnąłem z siebie najbardziej uwłaczający element garderoby – skarpetki. Uklęknąłem między jego nogami, tak że jego nabrzmiały gigant ocierał się o mój tors. Zacząłem całować go po brzuchu, jednocześnie starając się lewą ręką masować jego pośladki, a prawą delikatnie bawiłem się jego fiutem.
Całowałem go coraz niżej aż stanąłem oko w oko z jego fantastycznym penisem.
Zsunąłem jego napletek i polizałem ...