Szefowa cz.1
Data: 21.12.2022,
Kategorie:
BDSM
Autor: Tomek, Tom
... udałem się wedle rozkazu do pomieszczenia.Zawołała mnie po jakimś kwadransie.Masz umyć naczynia, wysprzątać kuchnię, posprzątać łazienkę!.Lady S poszła do salonu , siadła na kanapie i czekała jak wykonam polecenia. Czytała w tym czasie jakąś babską gazetę, do tego słuchała radia.Wykonałem wszystko jak mi nakazała.Zawołała mnie do siebie zdecydowanym głosem- wymasuj mi stopy mój pieseczku!. Jak się dobrze sprawię o dostanę nagrodę. Brzmiało ciekawie.Klęknąłem przed Lady, podniosłem jej prawą stopę i masowałem, następnie lewą i tak kilka razy na zmianę. Widziałem, że podoba się ten masaż. W rozcięciu powstałym w rozsuniętych brzegach szlafroku widziałem jej ogoloną muszelkę. Mój penis zaczął się robić coraz twardszy i większy.Lady S zauważyła gdzie patrzę i skarciła mnie dłonią po policzku.Kazała mi stanąć na czworakach . płożyła na moich plecach nogi i czytała dalej. Trwało to z 15 – 20 minut. Bolały mnie kolana, ale bałem się poruszyć.Gdy skończyła czytać, kazała mi się położyć na brzuchu, nie ruszać, aż mnie nie przywoła.Leżałem i czekałem na dalsze polecenia.Czas się dłużył. Minęła chyba godzina gdy zeszła z góry.Podeszła do mnie, kazała rozkraczyć nogi i podwinąwszy nogą sukienkę delikatnie naciskała butem na moje jądra oraz częściowo penisa.Bolało, ale naciskała na tyle z wyczuciem, że skrzywiałem się, ale nie krzyczałem.Po chwili rzuciła mi na głowę kawałem materiału i powiedziała, że w nagrodę za masaż mogę ubrać sobie majtki!.Kazała mi wstać i się ubrać , co ...
... oczywiście zrobiłem.Mojej radości czar prysł gdy okazało się, że te majtki nie mają w ogóle wypełnienia , że po założeniu i tak mój penis i odbyt będą odkryte.Pani śmiała się do rozpuku!, widziała bowiem wyraz mojej twarzy jaki się rysował ze zdziwienia.Lady S była ubrana w czarne szpilki na wysokim obcasie, czarne siateczkowe body z otworem w kroczu przeplatane na krzyż na szyi, stringi.Przez niewielkie otwory w body z cienkiej siateczki, w falisty wzór widać było jędrne piersiLady S.W ręku trzymała krótki bat ze skóry i kilkunastoma rzemykami oraz obrożę i smycz.Penis zrobił mi się sztywny i stał na baczność. Ten podniecający widok, aż mnie sparaliżował.Wykrzyknęła – co się tak patrzysz francuska kurwo!Nie wydałam ci polecenia, że możesz!Wzrok opuściłem w podłogę i czekałem na dalsze polecenia.Podeszła do mnie, ściągnęła apaszkę z szyi i założyła obrożę z ostrymi ćwiekami i przypięła smycz.Ściągaj spódnicę!Szarpnęła mnie za smycz i wymusiła bym się pochylił . Wymierzyła mi kilka siarczystych batów.Miałem na sobie majtki, ale one za wiele mi nie pomogły.Znów mnie szarpnęła i pociągła za sobą . Zgubiłem jedną szpilkę a po chwili drugą.Na czworaka psie ! . Idziemy na spacer !Zapytała mnie w trakcie, czy już się dzisiaj wypróżniłem, bałem się odpowiedzieć, gdyż ukryłem ten fakt przed nią.Dostałem kilka batów!Jak Pani pyta to się odpowiada! – wykrzyczała donośnie.Odpowiedziałem, że tak!Zaprowadziła mnie do dobrze znanego mi pomieszczenia na piętrze.Kazała wstać i położyć się na ...