Młody sąsiad
Data: 05.01.2023,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: woska
... proszę nie przestawaj, Wiesiu...tak...mmmm - mruczał Janek, kładąc dłonie na głowie kobiety.
W nim podniecenie już dawno osiągneło zenit, teraz tylko skupiał się na tym aby za szybko nie skończyć całej zabawy.
Z jednej strony chciał wytrzymać jak najdłużej, z d**giej pokusa finiszu w ustach tej elegantki była trudna do powstrzymania.
Złapał więc głowę Wiesi i zaczął ruszać biodrami, z pożądaniem pakując fiuta w jej usta.
Ku jego miłemu zaskoczeniu, Wiesia zareagowała na to z apropatą, poddając się jego dominacji. Położyła posłusznie dłonie na jego twardych pośladkach i pozwoliła się rżnąć w gardło.
- ty suko... - wydyszał Janek będąc na pograniczu ograzmu, ruszając coraz agresywniej biodrami - jesteś suką? - zapytał zagryzając wargi.
-yhyyymm - wybełkotała Wiesia, spoglądając na niego oczami pełnymi łez, co było spowodowane regularnym zakrztuszeniem, ktore powodował jego długi fiut.
-tak...tak kurwa... - cedził Janek przez zacisnięte zęby, ruszając agresywnie biodrami - zaraz się zleję.... - dodał
Świat wokół nich nie istniał. Obydwoje zapomnieli o reszcie otaczającego ich uniwersum.
Wiesia uklękła na dywaniku, który leżał przy łóżku. Ciągle ubrana w ciasne jeansowe rurki i czarnąbluzkę ze sporym dekoltem. Za nią leżały niechlujnie rozrzucone klapeczki, które spadły z jej stóp kiedy Janek wnosił ją do sypialni.
Czując, że chłopak jest ...
... blisko oraz w przypływie podniecenia, rozsunęła mocno dekolt bluzki uwidaczniając mocniej, scisnięte biustonoszem opalone piersi.
Dla Janka to już było za wiele.
Poczuł mrowienie w plecach, zacisnął pośladki i poczuł uwalniającą sie rozkosz.
- o kurwaaa....TAAAAAAAAAAAAAAAAAAK - wykrzyknął chrypliwie i strzelił gorącą spermą prosto w usta Wiesi, trzymając jej głowę w razie gdyby się rozmyśliła w ostatniej chwili.
Jednak Wiesia nic takiego nie miała w głowie, trzymając jego twarde posladki i przyjmując w usta salwy goracego nasienia.
-ummmmmmm - zamruczała gdy Janek kończył swoje fajerwerki. Nie zdążyła połknąć wszystkiego, było tego za dużo, dlatego też część ulała się jej kącikami ust i spłynęła między odsłonięte piersi.
Janek wyjął pulsującego kutasa z ust Wiesi i strzepnął go nad jej dojrzałym dekoltem.
Wiesia, z psotnym uśmieszkiem, kręciła kółka językiem na żółędziu chłopaka.
Janek stał, jeszcze dochodząc do siebie.
- pora na mnie - powiedział chłodno. Podciągnął spodnie, upchał w nogawkę lekko opadłego kutasa, zapiął pasek i wyszedł.
Wiesia klęczała ciagle w sypialni próbując ogarnąć swoje umazane usta i dekolt, bojąc się , że zachlapie swoją nową koszulkę. Klęczała lekko zdyszana patrząc jak chłopak bez słowa wychodzi z jej mieszkania.
Dopiero docierało do niej co się stało...
Zastanawiała się, jak to dalej się potoczy...
CDN.