1. Wspomnienia z dziecinstwa - Nowe otoczenie cz.3


    Data: 14.01.2023, Kategorie: Pierwszy raz Autor: Venom

    ... wycierpiała, że należała jej sie odrobina szczęścia.
    
    - Staram się o przeniesienie do mojej starej parafii. Myślę, że się uda. Z miasta nikt nie chce iść na wioskę. Wiesz, mało wiernych, mało pieniędzy, gorsze warunki, ale przynajmniej będę blisko z córką i wnukami. Więc pewnie już się nie spotkamy.
    
    - Dziękuję za informacje. I życzę powodzenia.
    
    - To ja dziękuję. Że mi otworzyłeś oczy na pewne sprawy.
    
    Podaliśmy sobie dłonie, po czym odwróciłem się i ruszyłem do domu. Z tego co wiem, Emilka nie wyszła powtórnie za mąż. Mieszka z dziećmi do dzisiaj w tym samym miejscu.
    
    A ja po wyrzuceniu z zespołu zacząłem regularnie chodzić na basen. Już po paru tygodniach zorientowałem się, że w pewne dni przychodzą te same osoby. Szczególnie obserwowałem dwie kobiety, właściwie dziewczynę i kobietę. Zawsze w te same dni, zawsze razem. Kobieta na pewno po trzydziestce wyposażona w idealne ciało. Biodra szerokie, zaokrąglone, pupa odstająca i jakie piersi.. Jeśli ważyła 50 kilo, to 10 nosiła przed sobą. Natomiast dziewczyna - co tu opisywać - teraz na to jest chyba określenie "płaska szesnastka", albo coś w tym stylu. Ale buzię miała piękną.
    
    Gdy je tak oceniałem, starsza powiedziała coś do młodszej i kiwnęła w moim kierunku. Teraz obie się na mnie patrzyły. Starsza uśmiechnęła się i znów coś powiedziała. Później dowiedziałem się, że młodsza miała na imię Sylwia, a starsza Marzena. Ale to wspomnienie opiszę Wam w następnym odcinku :P.
    
    Ps. Jak pewnie zauważyliście, moje ostatnie opowiadania wydłużyły się nieco. Piszcie czy tak ma zostać, czy mają być krótsze, a częściej wstawiać. To wspomnienie spisywałem z dwoma przerwami na trasę. Połowę mogłem wstawić dużo wcześniej. Nie wiem jak jest lepiej. Ps2. Czytelniczka "Emilka" zapytała w komentarzu o imiona. Wszystkie imiona są prawdziwe. Na początku chciałem zmienić, ale mi się myliły. Jak myślałem np. o Monice, to pisałem Monika, zapominałem o tym wymyślonym. I dałem sobie spokój :P.
«12...10111213»