1. Kamila nauczycielka (V). Gwałtowny bal


    Data: 21.01.2023, Kategorie: nauczycielka, uczeń, Brutalny sex Autor: Falanga JONS

    ... chwytają za bieliznę. Mimo rozpaczliwej próby oporu, po dwóch sekundach stała już kompletnie nago, świecąc nagimi pośladkami w stronę alejki.
    
    - Zajebiste są – stwierdził podniecony i od razu przyłożył do nich rękę, ściskając je mocno. Po chwili puścił je, tylko po to, by zasadzić ostrego klapsa. Usłyszał tylko przytłumiony, drżący jęk nauczycielki. – Ale wiesz, jeszcze bardziej zajebiste są twoje dziwkarskie pończochy. Wyglądasz teraz, jakbyś miała zagrać w pornosie. No, w sumie to zaraz zagrasz – powiedział nieco głośniej, tracąc kontrolę nad sobą. – Ale jeszcze na chwilę popatrzę na nie z dystansu – to mówiąc odsunął się na jakiś metr i delektował się widokiem nagiej wychowawczyni ubranej tylko w pończochy, kończące się koronkami, jakieś kilka centymetrów poniżej jej zgrabnych pośladków. Czuł, że jego penis jest już gotowy do akcji. Pomasował go przez spodnie, dając mu tym samym wstęp do dużo bardziej nieziemskich pieszczot.
    
    Zachwiał się lekko na nogach zbliżając się ponownie do usiłującej stawiać opór polonistki. Nie wiedział, czy to efekt alkoholu, czy podniecenia, ale nie zastanawiał się nad tym. Nie zajmował się również konsekwencjami. Przecież wyłożył na tacy wszystkie argumenty świadczące o tym, że nauczycielka go prowokowała. Do tego ojciec ma chody w mieście. Cudownie jest być synem bogatego przedsiębiorcy. Teraz przeżyje najwspanialszą chwilę życia. Przeleci obiekt marzeń połowy miasta. Zbliżył się do ofiary, raz jeszcze kładąc dłoń na jej fantastycznych ...
    ... pośladkach. Zafascynowany jej nagim ciałem, nie zwracał uwagi na to co dzieje się wokół. To go zgubiło. Zbyt późno zwrócił uwagę na lekki szmer przeradzający się w poważniejszy hałas. Ułamek sekundy później leżał rozłożony na ziemi, nie wiedząc co się dzieje.
    
    Łukasz nie spieszył się. Wolał dostrzec nauczycielkę z bezpiecznej odległości. Dodatkowo, w którymś momencie uskoczył w bok, między drzewka, gdy zobaczył dwóch zbliżających się do niego z przeciwnej strony ludzi. Rozpoznał ich, gdy go mijali. Nie zauważyli go, więc po kilkunastu sekundach ruszył dalej. Dziwił się, że nie było z nimi Bartka. To i ich nerwowe, podniecone szepty sprawiły, że poczuł jakiś irracjonalny niepokój.
    
    Wzrósł on, gdy kilkadziesiąt metrów dalej dostrzegł niepokojącą sytuację. Podbiegł trochę a potem uznał, że lepiej wejść między drzewa. Serce zabiło mu w niewiarygodnym tempie, gdy zbliżając się zobaczył, że jego podejrzenia sprawdziły się. Schowany za drzewkiem po drugiej stronie alejki, patrzył jak jakieś dziesięć metrów przed jego oczami pijany Bartek zdejmuje majtki z ciała nauczycielki i ta pozostaje w tym momencie naga. Przez jego umysł i ciało przetoczyła się niesamowita burza hormonów. Z jednej strony naga piękność, z drugiej przymiarka do gwałtu. Z trudem przełknął ślinę. Wiedział, że nie może stać bezczynnie, ale co zrobić? Bartek był wyższy, lepiej zbudowany i choć nie sprawiał wrażenia żadnego killera, to jednak wzbudzał pewien respekt przed szkolnymi kolegami. A w tej sytuacji, ...
«12...111213...16»