-
Nieoczekiwana niespodzianka cz VIII
Data: 22.09.2019, Autor: oliviahot17
... spytałam. Mężczyzna uśmiechnął się smutno. - To ja, Michał. Słysząc te słowa znieruchomialam. Przyjrzałem się mu uważnie i faktycznie, dostrzegłam podobieństwo jego niebieskich oczu, tyle ze były jakieś inne. Jakby mniej zimne i obojętne. Niestety, od razu wróciły wspomnienia, uczucie upokorzenia i ogromnej krzywdy jaką mi wyrządził. Ku swojemu zdziwieniu, nie rzuciłam się na niego okładając go gdzie popadnie, wrzeszcząc przy rym i kopiąc. Zachowanie spokoju przyszło mi z zaskakującą łatwością. Co nie znaczy, ze nie byłam w ciężkim szoku. - Wolne? - spytał niezrażony moją reakcją, wskazując na puste miejsca obok mnie. W osłupieniu przytaknęłam. Przez chwilę siedzielismy w milczeniu. - Miałem wyrok - powiedział nagle, nie patrząc na mnie - 3 lata w zawieszeniu. Wyszedłem kilka miesięcy wcześniej za dobre sprawowanie. Spojrzałam na niego zaskoczona jego wyznaniem. Ciekawa tylko byłam za co siedział... - Za posiadanie narkotyków - uprzedził moje pytanie. Z jakiegoś powodu poczułam zawód... - Wiem, ze pewnie byś chciała abym posiedział tam dłużej -zrobił pauzę. Skąd on wiedział co miałam na myśli, zanim nawet ja to wiedziałam? - Ale wiezienie naprawdę mnie zmieniło. Znów zamilkł, zapatrzony w beztroskie gołębie. Tym razem minęła dłuższa chwila zanim znów się odezwał. - Dopiero tam zrozumiałem jak musiałaś się czuć - wyznał - nie tylko byłem upokarzany, ale rowniez... - przerwał gwałtownie, jakby zdał sobie, że i tak za dużo powiedział. - Gwałcony ...
... - dokończyłam w myślach. Michał z trudem przełknął ślinę. - Przepraszam cię - wyszeptał bardzo cicho spuszczając wzrok na swoje stopy. Miałam wrażenie, ze zbiera mu się na płacz. - Ciebie, Karola, twoją siostrę... Zupełnie nagle podniósł głowę, pociągnął nosem i spojrzał na mnie czerwonymi oczami. - co u ciebie? - spytał mało subtelnie zmieniając temat. - Sama tu jesteś, czy... - Z Karolem. Mężczyzna gwałtownie wciągnął powietrze do płuc. Doprawdy, nie rozumiałam tego typa. - To twój chłopak? - Mąż - odparłam, odruchowo dotykając obrączki na serdecznym palcu prawej ręki. - Mąż - powtórzył za mną niczym echo. - A twoja siostra? Zuzia, prawda? - Mieszka w Stanach - powiedzialam zgodnie z prawda. Zuza przeprowadziła się do USA na studia, a potem za pracą. Niedługo po tym jak zlokalizowaliśmy i skasowaliśmy wszystkie kopie nagrania, zastałam Zuzę w objęciach pewnej egzotycznej dziewczyny, obie kompletnie nagie. Niedługo potem Zuza przyznała się całej rodzinie do swojej biseksualności i oznajmiła przepriwadzkę do Ameryki. Nigdy nie dowiedziała się o filmiku, ale gdy na początku powiedziałam jej kto jest moim jedynym, strasznie się pokłóciliśmy i nie odzywała się do mnie tygodniami. To była nasza najdłuższa i najpoważniejsza rozłąka, ale jak zwykle pogodzilyy się w potopie łez, przeprosin i zapewnień dozgonnej miłości. Potem wyjechała, a ja ostro przyłożyłem się do nauki, pragnąc dostać się na fizykę w Krakowie. Nie chciałam zostawać w Warszawie na okres ...