1. Pan Twardowski. Więzień cielesności


    Data: 11.03.2023, Kategorie: Fantazja Lesbijki humor, Autor: Nazca

    ... wypowiedź, a moje ciało przeszywają drgawki - o pewnej osobie, którą znam od dawna... Żyłam obok niej, nieświadoma skarbu znajdującego się na wyciągnięcie ręki. Spędziłam z tą osobę wiele wspaniałych chwil i zawsze mogłam liczyć na jej życzliwą pomoc, nigdy mnie nie zawiodła. Byłam ślepa i samolubna nie dostrzegając szczęścia, jakie znajduje się tuż obok mnie. Ale to się zmieniło, dziś uświadomiłam sobie prawdę.
    
    Zakochałam się.
    
    - To cudownie - mój anioł jest podekscytowany, a mnie chyba sutki zaczęły twardnieć. - Kim jest ten szczęściarz? Znam go? To chyba nie ten palant, Damian?
    
    Jest wspaniała, wpatruję się w jej oczy, przybliżam się do niej i kładę dłoń na jej szyi, po czym wyznaję na głos:
    
    - Zakochałam się w tobie, Andżelika! - wyczarowuję różę, którą przykładam do jej słodkiego noska - Nie mogę przestać o tobie myśleć, pragnę cię!
    
    Próbuję złożyć pocałunek na jej wargach, ale dziewczyna się odsuwa.
    
    - Ale ja mam chłopaka... - wyczuwam wahanie w jej głosie, muszę coś na to zaradzić...
    
    - Nie jest ciebie godzeń - zapewniam i przysuwam się do niej bliżej, tym razem nasze usta spotykają się w miłosnym pocałunku.
    
    Smakuje cudownie i zatracam się do końca. Andżelika teraz odwzajemnia moje starania, a nasze języki spotykają się i badają nowe doznanie. Przez chwilę wymieniamy płyny, po czym przygryzam jej wargę. Oblewa mnie fala gorąca i przewracam blondynę na kanapę.
    
    - To szaleństwo! - jasnowłosa piękność jeszcze się kryguje, a ja tymczasem zaciskam ...
    ... dłonie na jej piersiach.
    
    - Ja nie jestem taka! - dodaje z sztucznym oburzeniem, podczas gdy ja zdejmuję bluzkę uwalniając swoje sterczące piersi.
    
    Andżela milknie i wpatruje się we mnie jak zauroczona, pośpiesznie ściągam spodnie, majtki i teraz prezentuję się przed swoją kochanką w stroju Ewy. Dziewczyna chwyta mnie za piersi i zaczyna bawić się moimi coraz twardszymi sutkami, śmieje się w cudowny sposób i dodaje:
    
    - Nie wierzę, że to robimy! - ja tymczasem pozbawiam ją spodni - oszalałam!
    
    Dobieram się do jej majtek a moim oczom ukazuje się cudowny wzgórek wenus ozdobiony gustownym paseczkiem starannie przyciętych włosów...
    
    Pragnę teraz, tylko wbić w nią swojego penisa i nadziewać na niego do utraty tchu. Uśmiecham się parszywie i już zamierzam przystąpić do realizacji planu, gdy nagle...
    
    Moje alter ego brutalnie sprowadza mnie na ziemię, przypominając o ułomności mojego nowego ciała.
    
    Głos z wnętrza, brzmi teraz jakoś inaczej...
    
    To jest nas trzech, myślę sobie o tym nietypowym trójkąciku.
    
    Podświadomie wędruję rączką do łona Andżeli, pierw delikatnie je masując po całej powierzchni. Następnie zaczynam je uciskać i z rosnącym podnieceniem obserwuję swoją kochankę, przyjmującą z rozkoszą pieszczoty. Idąc za głosem z wewnątrz, wbijam się dwoma paluszkami do wnętrza jej słodkiej waginy i rytmicznie nimi poruszam. Najpierw powolutku a potem przyśpieszam. Im większe moje starania, tym Andżela zażywa większych przyjemności. Chcąc jeszcze zwiększyć doznania, ...
«12...8910...»