Moja zona i Sławek. 17. Koniec.
Data: 08.05.2023,
Kategorie:
Podglądanie
Dojrzałe
Autor: ---Audi---
... zadzwoniłem do Mahmeda i zaprosiłem go na wielkie przejęcie terenu, gdy usłyszał, że mamy 3,5 h to aż zagwizdał...zapowiedziałem fajerwerki...
- Wierzyłem w ciebie od pierwszego naszego spotkania, jesteś mi jak brat, przyjedziemy wszyscy i mam dla ciebie prezent...
- Będę czekać.
- Adam, proszę tu są zdjęcia wszystkich maszyn z zakładu, proszę je wszystkie sprzedać, nawet za bezcen, a jak jakaś zostanie, to na złom, transakcję proszę ustawić na za dwa tygodnie, bezapelacyjnie, i proszę tego nie spierdolić...
- Ale szefie, wszystko sprzedać...?
- Tak
- A produkcja... ?
- Jaka kurwa produkcja... na za dwa tygodnie w środę ma być transport na 11 rano, i bez pytań...
- Oczywiście.
W niedzielę Mahmed przyjechał z wszystkimi chłopakami, eskami za milion, oh, tam są pieniądze...
- Przyjacielu...
- Cześć chłopaki...
- Dawaj polską wódkę, najebiemy się w trzy dupy...
- Bar otwarty...
A z tylnego siedzenia wyszła panienka. Lekko przestraszona, ale niesamowicie piękna, budowa ciała jak mojej żony, idealnie kobieca, ciemne, długie włosy, 30 lat, zgrabna, piękne piersi, krótka spódniczka... przywieźli swoją kurwę ?
- To Maria, nasz prezent dla ciebie...
- Nie chłopaki...
- Poczekaj, to nie jest panienka do, wiesz czego, to pomoc domowa, kucharka, sprzątaczka, opiekunka dla dzieci, i nie tylko. Ona jest po studiach, Ukrainka, zna niemiecki, angielski i hiszpański, nawet trochę polski, jest niesamowicie inteligentna, i będzie u ciebie ...
... pracować, bo utrzymuje rodzinę na Ukrainie. Pracowała u nas, ale, za daleko na odwiedziny, co miesiąc jeździ na Ukrainę, a stąd, będzie miała dziewczyna bliżej. I powiem ci, to porządna dziewczyna.
- Ok, i tak zostałem sam...
- Tak ?
- Po urodzeniu odeszła do niego...
- Co ty gadasz, a dzieci... ?
- Zostawiła je...
Jurgen wyciągnął klamkę i powiedział...
- A mówiłem, że trzeba zapierdolić gnoja...
- Daj spokój, schowaj, dzieci są, chodźmy, wóda się chłodzi...
Wieczór był bardzo wesoły, i był smutny, Maria uwijała się w kuchni, dobrze jej szło, potem z dziećmi, jak matka...nie jest zła.
- Adam, czy wszystko przygotowane ?
- Tak, poszły wszystkie, dostaniemy 68 tysięcy...
- Ładnie, jestem zadowolony... na 11 niech wywożą, i jeszcze jedno, na 12 mają być trzy buldożery na zakładzie...
- Buldożery... ?
- Jesteś głuchy... ?
- Nie szefie.
Eh, ci pracownicy, myślą, a mają tylko robić...a ja zaczynałem być nakręcony...
Przyszła środa, dzień sądu, dzień sprawiedliwości.
- Panowie, jedziemy, ja mówię, a wy macie być poważni...
Na stronie, wyjaśniłem Jurgenowi i Iwanowi, że jak zacznę, to mają trzymać porządek z resztą, bo mogą być kłopoty...
Uśmieli się...
- Z nami nie będzie żadnych kłopotów...spokojna głowa...
Dzwonię...
- Panie W...na 10 jesteśmy z Niemcami na zakładzie...
- Oczywiście, zgodnie z umową...wszystko przygotowane na gości...
- Aha, i na być Sławek na miejscu...
- Dobrze.
Pojechaliśmy. Trzy ...