Dziecko. 21
Data: 07.07.2023,
Kategorie:
Anal
Sex grupowy
Autor: ---Audi---
... Naśliniłam palce, dotknęłam najpierw cipki... mokra.... jej śluzem i moją śliną zaczęłam zmiękczać otwór... jeden palec... wszedł łatwo... on stał i patrzył się raz na Ankę, ale potem to już tylko na mnie...
Ona ściągnęła mu bokserki, i zaczęła od jajek... lizała, jakby mu myła swoim językiem, a on miał wzrok skierowany tylko na mój otwór... Czasami spojrzał się w oczy, ale jego zauroczenie trochę mnie zaciekawiło. Właściciel kamienicy, forsy jak lodu, może mieć każdą, widział już wszystko, a tu lekkie moje zdziwienie... Patrzył się jakby widział to pierwszy raz. Jakby nigdy nie widział dziewczyny bawiącej się swoim analem..
Uśmiechnęłam się, zabawny jest...
Anka jechała już pałkę, mocno i głęboko... ona tak lubi, zresztą ja też, to takie oddanie mężczyźnie, pokazanie mu, że tak... że może brać i że kobieta da... że oddaje nie tylko buzię, gardło, ciało... po prostu wszystko, że będzie Panem, że mu wolno.
Ach, pełne oddanie się facetowi jest takie podniecające, jest jak gra na skrzypcach, jeśli potrafisz, to wyciągniesz najpiękniejsze dźwięki... jeśli trafisz na wirtuoza, to rozkwitniesz jak kwiat magnolii...
Oczywiście nigdy nie wiadomo, dlatego ja wewnętrznie nastawiam się, że będzie dobrze. Że facet sprosta, do tej pory prawie zawsze się udało, ale teraz patrząc na niego wiedziałam już, że to jest mistrz fachu...tak jak mój pierwszy, jak ojciec Patryczka...eh...jakbym go...
Anka produkowała się, ale on był coraz bliżej mnie, już dotykał mnie oczami, już ...
... czułam jego oddech, który dotykał mych piersi, jego palce ruszały się w rytm moich wejść w tyłeczek...był ze mną, a już niedługo i we mnie...
- Chcesz już mnie ?
- Nie mogę się doczekać...
- Ja jeszcze nie skończyłam... rzuciła Anka...
- Aniu, on jest już dawno ze mną, już mnie dotyka... już się pali...
- Właśnie czuję, że zaraz mu pałę urwie... chodź...
Wzięła go za rękę i podeszła do mnie... on stał, a ona klęknęła...
Położyła dłoń na cipce...
- Tu jest jej pierwszy skarb...
Nachyliła się i pocałowała moje wargi... liznęła językiem dotykając środka...
- Anka...
- A tu jest jej najważniejszy d**gi skarb...
I polizała mi słoneczko...
- Anka !!!
- Cicho kochana... drażnię go i ciebie...
- Możesz spróbować Wojtku... smakuje cudownie...
I Wojtek klęknął przed cipką i zaczął delikatne pocałunki...
Anka wstała, wzięła żel. klęknęła za nim i zaczęła go smarować... patrzyłyśmy sobie w oczy i każda się uśmiechała... Z tego co widziałam, Anka smarowała mu wszystko, nie tylko kutasa, ale i jajeczka, i tyłeczek...
On mnie lizał, jęczał i się wyginał pod jej rękoma...
- Oj, jesteś niemożliwa... powiedział...
Na chwilę przerwał i spojrzał na nią... a było to spojrzenie pożądliwe... Cudownie, poziom jego podniecenia wzrasta i każdy dotyk tylko będzie je wzmagać...
Włożył mi dwa palce... teraz ja jęknęłam... włożył trzeci... oj ty...
I wtedy Anka wstała, wytarła dłonie o swoją cipkę, piękny widok... klęknęła przy nim i zaczęła ...