Mojek kobiety cz 5 - Opowiadania Erotyczne

Mojek kobiety cz 5

Milena opowiadała o swojej przyjaciółce i o jej propozycji. Marta w tym czasie zmieniła pozycję i usiadła okrakiem przodem do nas i nadziała się na kutasa. Wszedł cały po same jaja. Nie ruszając się siedziała tak, i słuchała opowieści córki.

„ Widzę, że dla jeszcze jednej kobiety jesteś idolem i guru” . Mówiąc to Marta pochyliła się całując mnie w usta. Ruszyła biodrami i chuj zaczął swoją pracę. Była mocno napalona. Soki obficie spływały po kutasie i jajach.

„ Mamo, chyba nie jesteś na mnie zła, że sprowadziłam Wiktorię do nas do domu i że Ona zauroczyła się tatą ' ?

„ Nie , córeczko. Tylko jak Twój biedny tata wydoli „obrobić” trzy zagrzane suczki? . Nie dosyć, że

od niedawna muszę się nim dzielić z Tobą, to dołączyła do nas, Twoja przyjaciółka”?

„ Jakoś to ogarniemy” - powiedziała Milena całując Martę i mnie.

Marta nadal siedziała na kutasie nie ruszając się. Podnosiła biodra tylko co jakiś czas by kutasa utrzymać w pełnym wzwodzie.

„ To mówisz, że poznałaś naszych znajomych od zabaw? I Kupowali końskie dildo.....

A próbowałaś już zabawek, które kupił Ci tata” ?

Marta zadawała Milenia pytania z wolna ruszając biodrami. Widać było, że opowiadanie przez Milenę, wszystkiego tego co się wydarzyło podczas jej nieobecności, zaczęło ją nakręcać.

„ To widziałaś fujarę Andrzeja. I zaprosili nas całą czwórkę na imprezę” - komentowała opowieść Mileny.

Marta zmieniła pozycję i teraz usiadła tyłem do nas. Naszym oczom ukazał się w całej okazałości jej ...

... duży tyłeczek i otworek analny, który aż się prosił o zapakowanie tam czegoś.

Chwyciłem ją mocno za biodra, za boczki i zacząłem ją mocno nadziewać na kutasa.

Mielna co chwilę przerywała opowieść, aby mnie całować, dłonią gładziła po dupie swoją mamę.

„ Podaj z szuflady zabawkę” - poleciłem Milenie.

Wyjęła z szafki sztucznego penisa, rozmiarem trochę większy od mojego kutasa, podała mi go.

„ Weź go obliż i wysmaruj mamy soczkami i zapakuj jej w dupcie”.

Milena posłusznie wykonała część polecenia i oddała mi nasmarowane dildo, abym to ja go wsadził.

Pochyliłem jeszcze bardziej Martę, tak by odbyt był jeszcze bardziej widoczny. To spowodowało, że otworzył się jeszcze bardziej na przyjecie d**giego kutasa.

Przymierzyłem, powoli włożyłem główkę, by z dużym impetem włożyć całą resztę, aż po nasadę.

Marta jęknęła z bólu i rozkoszy, wygięła się jak struna i po chwili zaczęła ruszać dupą.

„ Weź go do ręki i zerżnij mamie dupę” - poleciłem Milenia.

Ta wzięła końcówkę dildo w dłoń i zaczęła w swoim tępię posuwać dupę mamy.

Marta kręciła się na chuju we wszystkie strony. Było jej dobrze, zachowywała się bardzo głośno.

Teraz już nie musieliśmy się krępować z naszymi odgłosami z sypialni, jak dołączyła do nas Milena.

„ Długo nie wytrzymam, zaraz się zleję” . Mówiąc to poczułem pierwsze skurcze mojej żony.

„ Ja już..........już” - krzyczała głośno.

Moje mocne skurcze wpompowały dużą ilość mojego soku.

Milena wyjęła dildo i zaczęła całować ...