Karolina i Robert. 14
Data: 25.08.2023,
Kategorie:
Anal
Hardcore,
Sex grupowy
Autor: ---Audi---
... komentują... więc i mała próżność i coraz większe zadowolenie obejmowało mą duszę.
Jak oni tak uważają... aż zaczęłam się wewnętrznie śmiać...
Znowu dupą zarobiłam... ale nie 12 tys w kilka miesięcy, tylko ponad 90 w godzinę z Francuzami... i przez 5 minut w łazience z Pierre.
I kto powie, że nie jestem dobra... że nie jestem najlepsza... ?
Siedziałam i patrzyłam się na oczy mojego męża...
Na jego uwielbienie, zakochanie i dumę, że ta elegancka suczka, która siedzi w eleganckiej restauracji jest... jego suczką...
- Karolino, ta sukienka to naprawdę przypadek... zaczął Mahmed ?
- Zupełny, była w d**gim sklepie, do którego weszłam i od razu mi się spodobała...
- Godzinę temu ?
- Dwie...
- To dopiero przypadek...
Zaczęłam się śmiać...
Spojrzeli się na mnie...
- Panowie, w życiu nie ma przypadków... wasze spotkanie, nasze... dotknęłam Roberta dłoń i teraz również nasze wspólne... przecież to widać gołym okiem... prawda ?
- Rzeczywiście... powiedział Robert...
- Coś w tym jest... wtrącił Jurgen...
- Los robi z nami co chce... dodałam i niestety, nie mamy na to większego wpływu... cieszmy się chwilą i radujmy...
- Szampana !!!
Siedzieliśmy do 18, potem Robert zaczął kończyć... nawet byłam zła na niego... fajnie było...
- Kochanie pojedziemy... spojrzał się na mnie...
- Było nam bardzo milo... odpowiedziałam...
I zupełnie cicho powiedział do Jurgena...
- Na 20, ok...
Ten kiwnął głową...
Kombinują coś ...
... znowu...
- Robert... zaczęłam już w aucie... znowu coś kombinujecie ?
- Kochanie, na 20 jedziesz do Maxima, Jurgen cię odwiezie i będzie z tobą...
- A co to jest Maxim ?
- Klub.
- Taki jak ostatnio ?
- Nie, inny, ale równie ciekawy...
- A ty ?
- Tam mężowie nie są mile widziani...
- O...
- A Jurgen ?
- To twój ochroniarz, zresztą jego znają...
- Jego chyba wszyscy znają... ?
- Powiedzmy...
Patrzył się na nas, bo nie rozumiał, rozmawialiśmy po polsku... ale uśmiechał się...
W pokoju oglądnęłam jeszcze raz prezenty...
- Kto na to wpadł ?
- Mahmed.
- I co, razem poszliście na zakupy ?
- Tak, razem, musiały pasować do siebie...
- Są piękne, ale takie drogie ?
- Dla ciebie wszystko...
- Do Maxima mam je ubrać...
- Zdecydowanie nie, jak najprościej... bez bielizny, tylko sukienka...
- Aż tak będzie ostro...
- Nie bądź zbytnio ciekawa, bo nie będzie niespodzianki...
Ile razy na tym wyjeździe się myłam, to tylko ja wiem... tyłek już mnie bolał od lewatyw, ale krem rumiankowy działał cuda...
- Mogę cię umyć ?
- Oczywiście kochany... myślę, że zawsze będziesz mnie myć, gdy będę szła na kurewstwo, będziesz nawet mnie ubierać i męczyć się... patrząc się na mnie, gdy będę pielęgnować ciało dla innego...
- Zgadzam się ?
- A co, nie będzie cię to brało ?
- Na samą myśl już mi staje...
- Wypracujemy swoje sposoby, będziesz i ty zadowolony, i ja...
Poszliśmy do łazienki.... odkręciłam ciepłą wodę i ...