1. Chcę więcej, kochanie (VI)


    Data: 26.09.2023, Kategorie: seks pod prysznicem, tajemnica, żona, Brutalny sex Masturbacja Autor: Pablito

    ... nią! Jestem tą kuszącą suką. Dalej! Rżnij! Pieprz. Głębiej! Mocniej!
    
    Dorota wpadła w totalny amok. Jej dzikość przekroczyła wszelkie granice i liczył się wyłącznie seks. Chuć. Pożądanie.
    
    – Tak, Klaudia – jęknął kochanek i zaczął szybki galop – jesteś moja. Wypieprzę cię, jak nikt wcześniej. Poczujesz mojego kutasa nawet w środku brzucha. Już nigdy żaden inny nie da ci takich wrażeń, co ja!
    
    Imienniczka, która odpływała z rozkoszy tuż obok, widziała to dokładnie oczami wyobraźni. Czuła penisa Kornela, zanurzającego się w jej wnętrzu. Tam i z powrotem. W przód i w tył. Raz za razem. Mocno. Mocniej.
    
    Wyjęła palce, i spojrzała na nie, jakby ze zdziwieniem, że to nie przyrodzenie mężczyzny stojącego zaledwie dwa metry od niej.
    
    – Zaraz zaleję cię moją spermą, Klaudio. Wypełnię cię po brzegi – obiecywał przez zaciśnięte zęby kochanek. W tej deklaracji dało się słyszeć determinację i absolutną dominację. – Chcesz?
    
    – Tak – odkrzyknęła świszczącym głosem Dorota – tak! Zalej mnie. Chcę poczuć, jak po moich udach spływa twój sok. Dalej. Dawaj! – zachęcała go do szybkiego galopu.
    
    Podziałało.
    
    Po pomieszczeniu rozległ się szybki klask uderzanych ciał i jęki doprowadzanej na skraj szaleństwa dziewczyny. Dorocie najwidoczniej nie przeszkadzało, że odgrywa rolę innej kobiety. Chciała po prostu seksu i dostała go. Już nie było warunków i ochoty na rozmowy. Liczyło się wyłącznie zaspokojenie. Ich oddechy zaczęły przyspieszać. Kornel dyszał, jakby przebiegł pół maratonu. ...
    ... Dorota nagle krzyknęła, wydając z siebie nieartykułowany jęk rozkoszy. Jej przeciągłe wycie oznajmiło orgazm, który zatrzepotał nią, jakby chwyciła kabel elektryczny. Jej szczytowanie było niezwykle intensywne. Nogi dziewczyny skrzyżowały się, a na podłogę spadł deszcz z tryskającej w orgazmie cipki.
    
    W tym samym czasie Klaudia poczuła potężne skurcze pochwy i zaczęły nią trząść drgawki. Z kolei jej orgazm rozlał się po ciele i przeniósł ją w inne miejsce i czas. Westchnęła głośno, nieświadoma tego, że mogą ją usłyszeć. Fale rozkoszy zalały ją, gasząc świadomość. Skurcze przeniosły się na całe ciało. Zaczęła dyszeć, całkowicie nieświadoma faktu, że ją słychać. Po, zdawać by się mogło, wieczności w krainie rozkoszy, fale zaczęły zanikać. Świadomość Klaudii powróciła. Ze zdumieniem zanotowała, gdzie się znajduje i co właśnie zaszło. Oddychała ciężko. To był niezwykle silny orgazm.
    
    Po chwili ciszy zza przepierzenia znów usłyszała głos. Jak się okazało, tym razem adresatką wypowiedzianych słów była właśnie ona.
    
    – To dla ciebie, Klaudia – usłyszała z bardzo daleka. Ta bezpośredniość sparaliżowała jej jaźń. Jakby wiedzieli, że siedzi tuż obok.
    
    Tym razem przyszedł czas na finisz kochanka. Kornel westchnął głośno i mocnymi pchnięciami zaczął wbijać się w cipkę Doroty, pompując do jej środka swoje nasienie. Raz za razem.
    
    Po chwili wszystko zamarło. W ciszy dało się słyszeć dyszenie całej trójki. Klaudia nie miała siły wstrzymywać przyspieszonego oddechu.
    
    Niespodziewanie ...
«12...6789»