-
Szkolne czasy i początek mego crossdress
Data: 22.10.2023, Kategorie: Trans Anal Pierwszy raz Autor: AsiaJo
... zbędnego zwracania uwagi na siebie wyjść po raz pierwszy z domu w przestrzeń publiczną. Kiedy wróciłyśmy do niej do domu, pierwsze co zrobiłam to zaczęłam zdejmować ze stóp botki. Ania zaczęła się cicho śmiać. Usłyszałam wtedy że byłoby dobrze gdybym jak najdłużej chodziła mimo w butach na szpilce. Tak aby nogi jednak przywykły do takiego sposobu chodzenia, dzięki temu za tydzień będę mogła cały czas spędzić bez bólu w takim obuwiu. A to jest jedna z cech kobiecości. Skoro się zdecydowałam na taki krok, aby zostać choćby tylko trochę kobietą to trzeba pocierpieć by później móc błyszczeć. Powiedziałam że przecież nie mam takich możliwości aby chodzić w butach na obcasach długo w ciągu dnia. Na to Ania raz dwa trzy wymyśliła że przecież mogę się przenieść na ten tydzień do nich, a dzięki temu mogłabym po prostu cały czas ile się da funkcjonować w kobiecej wersji. Zapytałam jak to sobie wyobraża. Przecież jej mama nie wie co i jak, poza tym że mam nadzieję że to zostanie między nami co robimy. Odparła że na to już za późno. Bo ona wczoraj wieczorem o wszystkim opowiedziała swej mamie i to dzięki temu mam na głowie perukę z prawdziwych włosów. Że to ciotka przygotowała dla mnie tę perukę. Oraz że bardzo spodobała się jej pomysł z tym robieniem ze mnie dziewczyny. Obiecała mamie że pokaże jej zdjęcia jak mnie dziś wyszykowała. Lecz ma lepszy pomysł, na to jak może mamie pokazać swe dzieło. Wiedziałam już co chciała zrobić i za bardzo nie podobało mi się to. Lecz nim cokolwiek ...
... nawet zdążyłam zaprojektować usłyszałam otwierane drzwi do mieszkania. Weszła ciotka i gdy tylko mnie zobaczyła pojawił się szeroki uśmiech na jej buzi. Nie wiem dlaczego, ale jej twarz wyrażała przyjaźń i ciepło. Tak to odebrałam w tym momencie. Ciotka podeszła do nas i zwracając się do Ani pogratulowała jej efektu jaki osiągnęła. Następnie zapytała mnie jak się czuję w kobiecej wersji. Co ciekawe zwróciła się do mnie moim kobiecym imieniem Kinga. W tym momencie zrozumiałam że faktycznie Ania opowiedziała mamie o wszystkim. W tym momencie Ania opowiedziała mamie o pomyśle, aby mnie na tydzień zakwaterować u nich. Ciotka zastanowiła się chwilę i sięgnęła po torebkę z której wyjęła telefon. Wybrała numer do mojej mamy. Za moment usłyszałam jak pyta moją matulę czy nie ma nic przeciwko temu aby Adam przez tydzień może ciut dłużej przeniósłby się do nich. Bo ona teraz będzie dłużej musiała w pracy siedzieć, a nie chciałaby, aby Ania siedziała sama w domu, a przy okazji Ania pomoże mi z przygotowaniami do matury z matematyki z której faktycznie byłam słaba, a Ania miała ją w małym palcu. Moja mama jakby tylko czekała na taką propozycję ciotki. Zgodziła się bez cienia wątpliwości na taki plan. Poprosiła tylko abym przyszła do domu zabrała swoje rzeczy potrzebne na ten czas. Poza tym stwierdziła że mogę przecież w każdej chwili wpadać do domu po to co mi potrzebne. Jak się wyjaśniło jakiś czas potem, moi rodzice mieli pewne problemy w małżeństwie i dzięki temu że mnie zniknęli na jakiś ...