-
Szkolne czasy i początek mego crossdress
Data: 22.10.2023, Kategorie: Trans Anal Pierwszy raz Autor: AsiaJo
... czas udało się to im przezwyciężyć i ich dalsze wspólne życie potoczyło się w zgodzie. Tak więc od tej chwili miałam być przez cały czas dziewczyną. Nooo... Gdybym coś takiego przewidziała idąc z prośbą o pomoc do Ani, to nie wiem czy w tamtym czasie zdecydowałabym się poprosić o pomoc. Resztę wieczoru spędziłam z Anią i ciotką, opowiadając sobie jak to teraz będzie wyglądać nasze codzienne życie. Po pierwsze, ciotka zapytała czy mogę sobie pozwolić na tydzień wolnego czasu od szkoły. Czy lepiej byłoby abym chodziła do szkoły. Bo nawet chodząc do szkoły i tak byłabym zdana na korzystanie z ciuchów Ani. W tym momencie sobie to uświadomiłam. W takim razie zostaję przez tydzień pod ich skrzydłami. W zasadzie gdyby nie ta matma to z całą resztą przedmiotów było ok. Ania bardzo się ucieszyła na taki stan rzeczy. Ciotka popatrzyła na nas zatroskanym wzrokiem, śmiejąc się równocześnie. Powiedziała że trochę się obawia czy okiełznać się jej uda dwie tak atrakcyjne dziewczyny. I gdy tak siedziałam wieczorem z nimi nie wiedzieć kiedy i jak, tak wciągnęłam się w kobiecą wersję że bezwiednie cały czas mówiłam, o sobie w żeńskiej formie. Ba! Nawet w pewnym momencie zauważyłam że ja nawet myślę w żeńskiej formie o sobie. Zapytałam ciotkę gdzie chce mnie ulokować na ten tydzień u nich. Odparła że dostanę swój pokoik. W ich mieszkaniu było w sumie 4 pokoje. Z czego dwa zajmowały one dla siebie jako swe sypialnie, plus salon i taki pokoik gdzie kiedyś wujek gdy jeszcze żył miał swój taki ...
... pokój w którym pracował. Był architektem i wiele projektów robił w domu. Po jego śmierci ciotka z Anią zamieniły ten pokój na taki dla niespodziewanego gościa. A bardziej gościówy, bo to ewidentnie był pokój w którym tylko kobieta mogła się czuć dobrze. Miałam zatem mieć zapewnione dodatkowe bodźce stymulujące moją wrażliwość kobiecą. Zjadłyśmy wspólnie kolację, po której Ania poprosiła abym poszła z nią do jej pokoju. Wstałam i ruszyłam za nią. W tym momencie usłyszałam głos ciotki. Kinga a gdzie twe pantofle? To niehigieniczne chodzić boso po podłogach. Ania szybko sięgnęła do szafy w przedpokoju i podała mi te kapciorki które rano nosiłam. Czyli jednak dalszy ciąg przyzwyczajenia moich nóg do obcasów. Weszłyśmy do pokoju, gdzie Ania powiedziała mi że skoro mam przez kilka dni funkcjonować jako dziewczyna, to ona odstąpi mi trochę swoich ciuchów i bielizny. Wszak muszę mieć w czym chodzić na co dzień, ale mieć w czym spać. Z udawaną troską stwierdziła że niestety ale nocne to ma tylko koszulki, bo ostatnią czystą piżamę ze spodniami to ma dla siebie, a i to pewnie dziś wieczorem wyląduje w koszu z ubraniami do prania. Zaproponowała mi abym przez ten tydzień raczej na noc ubierała biustonosz. Tak abym mogła przywyknąć do tego że mam biust. To co dostałam do ubrania na tę noc to raczej można powiedzieć że było bardziej erotyczną bielizną niż piżamą. Koszulka satynowa z zakończeniami ozdobionymi koronką mi, do tego podobne szorty. Tak mi się wydawało, lecz kiedy pooglądałam je ...