Joanna
Data: 18.11.2023,
Kategorie:
Brutalny sex
Autor: Jan Sadurek
... siebie ciuchy.Przyglądałem się chwilkę tej dorodnej, dużej i wyjątkowo, przynajmniej dla mnie, atrakcyjnej dziewczynie, czekałem, aż zdejmie figi. Zatrzymała się na chwilkę i popatrzyła na mnie zdziwiona.- Na co czekasz? Idziesz do łazienki, czy nie?- Idę, idę, ale mam problem...- Jaki znowu problem? Nie lubisz wanny?- Nie mam nic do wanny, to nie to... Wiesz, lubię lizać pipkę, tym bardziej tak soczystą, jak twoja, ale boję się, że zadławisz mnie tym buszem między nogami!- Co? - patrzyła zaskoczona – Jakim buszem?- Tym, co go hodujesz nad cipą – wskazałem palcem.- Aaaaa, o tym mówisz – złapała się za grzywę i potarmosiła ją trochę – raz zgoliłam, ale później tak mnie wszystko swędziało, jak odrastała, że myślałam, że się zadrapię!- Bo po zgoleniu trzeba ją ciągle pielęgnować, wtedy nie swędzi. Wiem, co mówię.- Wiesz, co mówisz? Może też golisz sobie jaja, co?- Tak, zgadłaś, golę – mówiąc to zdjąłem bokserki.Na światło dzienne wyjrzał mój kutas, zakołysał się radośnie. Joanna zrobiła wielkie oczy i uklęknęła, podniosła go i dokładnie obejrzała.- Naprawdę golisz sobie jaja! Ale numer, jeszcze na żywo czegoś takiego nie widziałam! W ogóle jeszcze takiego nie widziałam, czułam go w dupie i w cipie, ale go nie oglądałam, było przecież ciemno, nie widziałam szczegółów... A ty mi TO wpychałeś... Spadaj do kąpieli – zakończyła oględziny.- Idę, idę.Wyszedłem nagi z pokoju, otwierając drzwi łazienki dostrzegłem kątem oka podglądającą mnie gospodynię. Udałem, że nad czymś się waham, ...
... opuściłem głowę, odwróciłem w jej stronę, spod oka patrząc na reakcję. Kobieta zasłoniła sobie usta dłonią, żeby stłumić krzyk zdziwienia na widok mej prawie sterczącej pały. Wzruszyłem ramionami, jakbym nie mógł sobie przypomnieć, po co chciałem się wrócić, wszedłem do łazienki. Kąpiel zajęła mi kilka minut, odświeżony otworzyłem drzwi, o mało nie przewracając podglądającej mnie pani Stasi! Odskoczyła zmieszana.- Przepraszam, nie chciałem – zacząłem stojąc przed nią nagi.- To ja przepraszam – nie mogła oderwać wzroku od mego chuja.- Nic się nie stało, wracam do pokoju – uśmiechnąłem się i zamknąłem za sobą drzwi.Joanna czekała siedząc na łóżku, wyszła natychmiast. Usłyszałem pod drzwiami jakieś podniecone szepty, po chwili ucichły. Z nudów przeglądałem jakiś kolorowy tygodnik, zainteresował mnie jakiś artykuł na bardzo ciekawe tematy sportowe. Przeczytałem go, potem znalazłem i przeczytałem następny, a Aśki ciągle nie było. Wreszcie po prawie dwudziestu minutach wróciła, weszła pomału do pokoju owinięta tylko dużym, kąpielowym ręcznikiem.- Ale wrażenie zrobiłeś tym swoim sprzętem - uśmiechnęła się od progu – Stasia nie widziała nigdy nic większego- Przecież nawet mi nie stanął, więc nie był wcale taki duży!Usiadła mi na kolanach, pocałowaliśmy się, chwyciła mocno moją kuśkę i zaczęła ją trzepać. Jednym ruchem zdjąłem z wilgotnego jeszcze, dorodnego i niezwykle seksownego ciała ręcznik i zdziwiłem się. Po kępie gęstych, czarnych krzaczorów na pipie został mały, wąski kosmyk! ...