1. Instrukcja obsługi Milenki, czyli 998 cegieł.


    Data: 19.10.2019, Autor: Marcin123

    ... stężała na tyle, że nie dało się już poprawić cegieł. I taki mur musiał zostać.
    
    Wkrótce po zakończeniu budowy do klasztoru zaczęli przybywać goście i zwiedzający. Nasz mnich oprowadzał ich z dumą po nowo powstałym budynku, ale zawsze starał się unikać swojego murku, żeby nikt nie zobaczył fuszerki. Pewnego dnia oprowadzał jednego z gości, a ten zauważył nieszczęsną ścianę. – Jaka miła ściana – zauważył gość.
    
    – Proszę Pana – odparł mnich – czy z Pana wzrokiem coś jest nie tak? Czy nie widzi Pan tych dwóch niefortunnych cegieł, które psują całą tą ścianę?
    
    – Tak. Widzę te dwie złe cegły. Ale widzę także 998 dobrych cegieł, które są świetnie i równiutko położone. To naprawdę dobra ściana.
    
    Ta odpowiedź była jak piorun - w jednej chwili zmieniła całe spojrzenie mnicha i na tę ścianę, i na wszystkie aspekty życia. W tejże chwili po raz pierwszy mnich dostrzegł, że oprócz tych dwóch są również inne cegły w tej ścianie. Wszędzie leżały dobre cegły, doskonałe cegły. Ponadto, doskonałych cegieł było o całe morze więcej, w porównaniu z tymi dwiema wadliwymi. Przedtem skupiał wzrok wyłącznie na swoich dwóch pomyłkach; był ślepy na wszystko inne. Dlatego nie mógł na tę ścianę patrzeć. Teraz, gdy już potrafił dostrzec dobre cegły, ściana wcale nie wygląda tak źle.
    
    Czy rozumiesz, Marcin? Odnosząc to do życia - wiele osób kończy związek lub rozwodzi się, ponieważ jedyne, co dostrzega u swego partnera, to te „dwie złe cegły”! Ludzie popełniają samobójstwa, widząc w sobie tylko ...
    ... te dwie złe cegły. Nie widzą 998 doskonałych cegieł – w sobie, w partnerze, chłopaku, żonie, mężu. Zamiast tego, zawsze, gdy patrzymy, skupiamy wzrok wyłącznie na defektach. Każdy ma swoje dwie złe cegły, ale doskonałe cegły w każdym z nas znaczą o wiele więcej niż niedoskonałości. Trzeba widzieć pełen obraz. Poza tym to, co przyjąłeś za błędy u siebie może przerodzić się w unikalne cechy, które potrafią wzbogacić twoje życie. Zawsze szukam w ludziach nie tych dwóch złych cegieł, ale staram się widzieć również 998 dobrych, doskonałych cegieł. To moje spojrzenie na świat. Patrzeć obiektywnie i widzieć pełen, prawdziwy obraz.
    
    Milenka umilkła. Myślałem nad tym, co powiedziała. Było to mądre. Zmieniało sposób postrzegania innych. Otworzyło mi to w jednej chwili oczy, jak temu mnichowi - rzeczywiście, ten sposób patrzenia na świat, na ludzi zmienia kompletnie perspektywę. Widzimy całość, a nie tylko wycinek. Czyli nie tylko te złe dwie cegły...
    
    - Teraz rozumiem Twoje spojrzenie na świat. Bardzo mi się ono podoba. Od tej chwili ja też tak będę się starał patrzeć. Bardzo Ci dziękuję, Miluś. Jesteś moim duchowym mistrzem – uśmiechając się skłoniłem głowę z szacunkiem. - Wiesz, kiedyś mój Sensei, nauczyciel walki mieczem, opowiedział mi pewną przypowieść, która również pokazuje, że trzeba w życiu mieć właściwą perspektywę widzenia.
    
    - Mów Marcin, opowiedz ją.
    
    - Niech sobie przypomnę... Posłuchaj. To przypowieść o mnichu i samuraju. Przed świątynią siedział w pomarańczowej ...
«12...141516...26»