1. Dług (I)


    Data: 02.04.2024, Autor: blackjack

    ... koniec wrzucimy kurczakowi pigułkę do soczku i zerżniemy tak, że kolejnego dnia nie będzie mogła siedzieć na tej ślicznej dupci.
    
    – Znowu będziesz pierwszy – odparł brat z pretensją.
    
    – Nie każę ci czekać. Panienka ma dwie dziurki, a co do jednej to przysięgam, że z pewnością nikt jej w ten sposób nie używał.
    
    – Za udany trójkącik! – Artur stuknął szklanką w szyjkę butelki trzymanej przez brata. – Będzie znakomita zabawa. Zwłaszcza ranko, gdy pokażemy jej filmik i fotki.
    
    – A ty? Pójdziesz sam?
    
    – Tak. A kogo mam zabrać? Klarę? Samantę? Gośkę? Nasza siostrzyczka nie wpuściłaby ich nawet za próg.
    
    – Dobrze. Koniec tematu. A teraz zajmijmy się ważniejszymi sprawami – powiedział Mateusz, wstając i podchodząc do szyby, za którą tętniło nocne życie klubu. Gdy dostrzegł na parkiecie smukłą, opaloną blondynkę, z miejsca zapomniał o dziwnej dziewczynie i planach z nią związanych.
    
    Ale nie jego brat. Przyzwyczajony do łatwych podbojów i bezapelacyjnego damskiego podziwu, bardzo długo trawił swoją porażkę. Nie chciała go? Suka! Już on jej pokaże! Zemsta nie będzie słodka. Będzie bezlitosna.
    
    Nieokrzesany prymityw? Zgoda. Pokaże jej, co oznaczają według niego te słowa.
«12...6789»