-
Uczniowska obsesja (II)
Data: 22.08.2024, Kategorie: Nastolatki nauczycielka, uczeń, Brutalny sex Autor: Yegor
... zaatakował Cię na jakiejś przerwie – powiedział cicho. Następnie Jarek puścił ją zupełnie i odszedł parę kroków. Justyna odwróciła się do niego twarzą, wciąż patrząc na niego wylęknionym spojrzeniem. Weź sobie długą, gorącą kąpiel, obiecuję że nikt tego nie nagra, a na jutro Twoim jedynym zadaniem jest wzięcie sobie wolnego w szkole – zakończył i wyszedł z jej mieszkania. Słysząc jego kroki na schodach dziewczyna szybko pobiegła do drzwi i zamknęła ja na oba zamki. „Może w lustrze zobaczył, że zachowaniem bardzo zaczyna przypominać Grzegorza” pomyślała będąc już w wannie. *** Obudziła się wypoczęta i pełna optymizmu. Wczorajszej nocy dwukrotnie była blisko zgwałcenia i dwukrotnie wyszła z tego obronną ręką. Liczyła na to, że Jarek zawstydził się swojego zachowania i nie będzie jej więcej nękał. Do szkoły zadzwoniła dopiero przed południem informując zdawkowo, że nie mogła dziś przyjść z powodu „przyczyn osobistych o nadzwyczajnym charakterze”. Rozbawiło ją tylko poirytowanie sekretarki, która oddałaby nerkę za to, aby dowiedzieć się szczegółów, dla których wzięła urlop na żądanie. Zadrżała jednak, gdy usłyszała w słuchawce, że „Pan wicedyrektor Grzegorz Kosowski kilkukrotnie dziś o Panią pytał”. Dziękowała w myślach Bogu, że telekonferencje jeszcze się nie upowszechniły i sekretarka nie mogła zobaczyć wyrazu jej twarzy. Opanowując zdenerwowanie poprosiła uprzejmym tonem aby przekazać, że porozmawia z wicedyrektorem w poniedziałek. Po tej rozmowie ubrała się i udała się do kuchni, jednak zamarła w jej progu. Na stole stał wazon pełen czerwonych róż. Od razu zauważyła też leżący na blacie liścik. Autor nie zamieścił podpisu słusznie zakładając, że nie będzie miała problemów z domyśleniem się od kogo pochodzi ten prezent. Westchnęła rozumiejąc, że problem z Jarkiem jest daleki od pomyślnego dla niej zakończenia.