1. Przypadek Michała cz.XX


    Data: 23.12.2019, Kategorie: Hardcore, Oral Autor: Iks

    ... przyjacielem? - Rzuciłem propozycję, która kołatała się od paru chwil po mojej głowie. - Myślę, że zachwyt w moich ślepiach dobrze by ci zrobił na zranione serce i dumę.
    
    - Umiesz być przekonujący - zaśmiała się Sandra, sięgając po srebrzyste dildo.
    
    Ułożyła się odpowiednio, bym mógł wszystko widzieć dokładnie z brzegu łóżka. Bez zbytniego pośpiechu wsunęła zabawkę między lśniące wargi sromowe. Tłumiąc ekscytację wpatrywałem się urzeczony w ruchy dłoni Amerykanki. Zafascynowany podążałem wzrokiem za każdym ich ruchem, gdy na przemian wbijały dildo i wyciągały je z wnętrza norki.
    
    Podnieciłem się straszliwie, wzwód niemal rozsadzał mi spodnie. Przeszkadzały, więc pozbyłem się ich szybko. Nie uszło mojej uwagi, że wybrzuszenie na slipach doczekało się łaskawego spojrzenia panny Novak.
    
    Bierna obserwacja niecodziennego zdarzenia, jakkolwiek przyjemna i ekscytująca na długo mi nie starczyła. Podniosłem się i ułożyłem w pobliżu głowy Sandry. Dłońmi sięgnąłem do bajecznym wzniesień między połami koszuli. Zanim na dobre przeszedłem do pieszczenia piersi, Sandra przytuliła swoje miękkie, ciepłem wargi do moich ust. Język asystentki Otisa wdarł się w nie, a ja odpowiedziałem ochoczo. Trwając w pocałunku zdołałem rozpiąć jedyny guzik dzielący mnie od całkowitej nagości partnerki.
    
    Odrywając się od łapczywych ust Sandry, skupiłem się całkowicie na jej cudownie ukształtowanych piersiach. Zagarnąłem jędrna grona, ugniatając je i wodząc po aksamitnej skórze palcami. ...
    ... Doczekawszy się wreszcie dostępu do cudownego ciała Amerykanki chłonąłem je wszystkimi zmysłami.
    
    Sandra nie przestawała sobie dogadzać erotyczną zabawką, więc zerkałem co chwila w stronę jej łona, aby podrażnić swoją żądzę dodatkowym bodźcem.
    
    Przez kolejnych parę chwil pieściłem językiem brodawki i sutki wyczekiwanej partnerki. Podniecenie pchało mnie jednak ku kolejnym krokom. Ściągnąłem coraz bardziej uwierające mnie slipy i zająłem strategiczną pozycję. Kochanka w lot zrozumiała moje intencje. Położyła się, opierając głowę na moim udzie, w bezpośredniej bliskości sterczącego fiuta. Jednocześnie zwinęła się tak, że mogłem bez problemu sięgnąć po tkwiące w jej cipce dildo. Myśląc o tym co za chwilą nastąpi odleciałem na kolejny poziom podniecenia.
    
    Dotyk zręcznych palców Sandry przyprawiał mnie o niezwykły dreszcz emocji. Niemniej niż otulające trzon kutasa usta dziewczyny. Napierając srebrzystą zabawką na szparkę między udami kochanki, nie potrafiłem oderwać oczu od pełnych warg Amerykanki pochłaniających mojego sztywnego towarzysza. Pulsowałem pożądaniem, chcąc by ta chwila trwała jak najdłużej. Nienasycony płomień wypalał mnie od środka, chcąc wciąż więcej.
    
    Sandra zabawiała się sama ze sobą zanim się pojawiłem. Wystawiona długo na pastwę silnych doznań, czuła przemożną chęć dać ujście potężnej żądzy. Zmieniła pozycję, kładąc się na boku i podkulając nogi do piersi. Głową zwrócona była w stronę moich nóg, do których przytuliła się rękami. Leżąc w ten sposób prezentowała ...